Polski system opiera się na wykonaniu założonego planu, oczywiście tego minimalnego, bo dlaczego mamy wybiegać przed orkiestrę? Kiedyś byliśmy potęgą gospodarczą i mieliśmy ambitne plany, obecnie ograniczamy się do minimum. Czy ktoś nami manipuluje? Komu zależy, abyśmy żyli na odpadach? Zapraszam do dyskusji.

Poniżej opisano w skrócie systemy funkcjonujące w wybranych krajach Europy.

• Austria
Dwadzieścia lat temu sytuacja w austriackiej gospodarce odpadami osiągnęła punkt krytyczny. Ilości odpadów rosły, segregacja była wprowadzona tylko częściowo, spalarnia odpowiadająca wymogom techniki znajdowała się jedynie w Wiedniu, a wolnego miejsca na składowiskach było coraz mniej. Wybudowanie nowych spalarni i składowisk odpadów z politycznego punktu widzenia było prawie niewykonalne.
Z problemem uporano się, tworząc ARA System (Altstoff Recycling Austria) – sieć zbiórki i odzysku odpadów opakowaniowych. Organizację założyło osiem firm i ponad 100 podmiotów (przedsiębiorstwa prowadzące zbiórkę i recykling odpadów, a także lokalne władze). System obejmuje cały kraj, a uczestniczące w nim podmioty zbierają domowe i komercyjne odpady opakowaniowe (oprócz bioodpadów).
W wyniku zbieranych i wykorzystywanych dużych ilości odpadów opakowaniowych poszczególne taryfy licencyjne były odpowiednio wysokie. Dzięki optymalizacji zbiórki i segregacji oraz wykorzystaniu opakowań taryfy w 1995 r. częściowo obniżono.
W ostatnich sześciu ...