Daleko idące skutki. Rewolucja “śmieciowa” z perspektywy przedsiębiorców
?Odpad? ? to słowo wywołuje szereg rozmaitych emocji w polskim społeczeństwie. Szczególnie skrajne odczucia pojawiają się wśród przedsiębiorców zajmujących się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych. To właśnie oni w ostatnim czasie gorliwie walczyli o jak największy udział w rynku. Jak zatem oceniają obecną sytuację?
Od wdrożenia nowego systemu gospodarowania odpadami minęło już kilka miesięcy, a w branży ciągle wrze. Stopniowo odsłaniane są rozmaite wątki związane z funkcjonowaniem systemu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych i jednocześnie ujawniają się coraz bardziej skrajne nastroje uczestników rynku. I ? jak to w życiu bywa ? branża podzieliła się na dwa obozy. Z jednej strony mamy grupę tzw. zadowolonych, którzy skorzystali na wdrożonych zmianach, zdobywając znaczącą część odpadowego rynku, z drugiej zaś tych mniej pozytywnie nastawionych do obecnej sytuacji. W ślad za tymi nastrojami możemy usłyszeć szeroki komentarz płynący z obu stron. Z czego on wynika? Dlaczego całą branżą targają aż tak skrajne emocje? Czy rzeczywistość przerosła niektórych, a może niektórzy jeszcze do niej nie dorośli?
Statystyka na początek
Według danych zamieszczonych w Biuletynach Zamówień Publicznych, przeanalizowanych przez redakcję ?Przeglądu Komunalnego?, cała pula przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, zorganizowanych i rozstrzygniętych między 1 października 2012 r. a 30 styczn...