Zakończyły się konsultacje społeczne projektu nowelizacji ustawy o OZE. Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie zwróciła uwagę na kilka kontrowersyjnych zapisów. O co chodzi?

Jeśli zapisy nowego projektu ustawy o OZE wejdą w życie, może to zahamować rozwój kogeneracji oraz negatywnie wpłynąć na kondycję polskiej branży producentów biomasy. Resort gospodarki jeszcze w czerwcu chciał zakończyć analizę zgłoszonych uwag.

Wbrew logice

Dla branży ciepłowniczej newralgicznym punktem jest m.in. art. 116 ust. 3 pkt 4, który może doprowadzić do wypierania z systemów ciepłowniczych istniejących już efektywnych instalacji kogeneracyjnych przez technologie OZE wspierane ustawą. Zapis mówi o obowiązku zakupu przez dystrybutora ciepła systemowego do 50% ciepła z odnawialnych źródeł energii, instalacji termicznego przekształcania odpadów lub ciepła odpadowego z instalacji przemysłowych. Nie uwzględnia jednocześnie ciepła z kogeneracji, nawet w przypadku istniejącej już w danym regionie instalacji. Taki zapis może doprowadzić do sytuacji, kiedy to dystrybutor ciepła systemowego będzie musiał zakupić je z nowo powstałej ciepłowni OZE, co tym samym ograniczy możliwości nabycia ciepła z istniejących już źródeł wysoko sprawnej kogeneracji. Efektem będzie zmniejszenie opłacalności kogeneracji, a także podwyższenie cen ciepła systemowego dla odbiorcy końcowego. W skrajnym wypadku może to przyczynić się nawet do odchodzenia od tej...