– Sąd uwzględnił wniosek prokuratury dotyczący tymczasowego aresztu dla byłego wiceburmistrza Pragi-Południe Adama C. i przedłużył go do 7 stycznia – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
W lipcu 2023 r. funkcjonariusze warszawskiej delegatury CBA zatrzymali Adama C. byłego już wiceburmistrza Pragi-Południe oraz Jacka G. naczelnika wydziału architektury i budownictwa w urzędzie dzielnicy Praga-Południe.
Korupcja czynna i bierna
Chodzi o śledztwo dotyczące przestępstw korupcyjnych. Oprócz dwóch urzędników zatrzymano też dwóch przedsiębiorców.
– Zatrzymany Adam C., wiceburmistrz Pragi-Południe w ramach prowadzonej działalności gospodarczej przyjął i zaewidencjonował w księgach spółki oraz użył w składanych deklaracjach poświadczającą nieprawdę fakturę na kwotę 492 tys. zł, przez co naraził Skarb Państwa na straty z tytułu należności VAT – informowała wówczas Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.
Podawała też, że w śledztwie ustalono, że Adam C. – zastępca burmistrza Dzielnicy Praga-Południe – prowadził działalność zawodową wbrew ustawowemu zakazowi.
Prokuratura dodawała, że ponadto działając z innym deweloperem udzielił korzyść osobistą w postaci zatrudnienia na stanowisku naczelnika wydziału architektury i budownictwa urzędu dzielnicy Praga-Południe urzędnikowi dzielnicy Rembertów Janowi G. w zamian za wydanie pozwolenia na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego z naruszeniem przepisów prawa procesowego, tj. bez powiadomienia o wydaniu tych decyzji osób będących stronami postępowania.
Wiceburmistrz i inny deweloper byli zainteresowani uzyskaniem pozwolenia na budowę na korzystnych dla siebie warunkach, co pozwalało na osiągnięcie większego zysku z planowanej inwestycji. – W obawie, że właściciele sąsiednich działek taki proces mogliby zablokować, postanowili wpłynąć na urzędnika składając mu propozycję korupcyjną, aby wydał decyzję bez powiadamiania stron. Ponadto Adam C. przekazał zaprzyjaźnionemu przedsiębiorcy informacje, które posiadał z racji wykonywanych czynności służbowych na temat nieruchomości znajdujących się we władaniu miasta, do czego nie było podstaw faktycznych i prawnych. W ten sposób przekroczył uprawnienia jako funkcjonariusz publiczny – wyjaśniała prokuratura.
Trzy osoby z zarzutami
W sprawie zatrzymano jeszcze dwóch przedsiębiorców.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga w Warszawie gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. korupcji czynnej i biernej, podania nieprawdy w oświadczeniu majątkowym, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz wystawienia i użycia nierzetelnej faktury.
Komentarze (0)