– Liczymy na zwiększenie liczby pasażerów komunikacji miejskiej nawet o 400 procent – powiedział Marek Wiza, prezes Zakładu Komunikacji Miejskiej Wałczu. – Robiliśmy wywiad w miastach, które już wprowadziły bezpłatne przejazdy. Wszędzie liczba pasażerów kilkukrotnie wzrosła, co najmniej o 200 procent – dodał.
Koszty i przychody
Funkcjonowanie komunikacji autobusowej kosztuje miasto ok. 2,5 mln zł rocznie. Wpływy z biletów to ok. 200 tys. zł. Taką kwotę trzeba będzie dołożyć z miejskiej kasy po wprowadzeniu darmowych przejazdów. – Dodatkowy koszt dla miasta to 16-17 tysięcy złotych miesięcznie – przedstawił szczegółowe analizy prezes Wiza.
Teraz bilet normalny kosztuje 2,60 zł, ulgowy 1,30 zł. Bilet sieciowy miesięczny: 70 zł (ważny od poniedziałku do piątku) i 80 zł (na wszystkie dni tygodnia); ulgowe – odpowiednio 35 i 40 zł. Za przejazdy podmiejskie, do 10 kilometrów, trzeba zapłacić 5,20 zł (ulgowy 2,60).
W Wałczu funkcjonuje 14 linii autobusowych. Kursują nie tylko po mieście, ale dojeżdżają również do ośmiu miejscowości wiejskiej gminy Wałcz. W roku 2023 przewiozły 409 tysięcy pasażerów. Około 60 procent z nich to osoby uprawnione do ustawowych ulg – uczniowie, emeryci, itd.
Darmowa komunikacja miejska z optymalizacją połączeń
Prezes Wiza podkreślił, że ZKM i urząd miasta pracują nad optymalizacją połączeń, zagęszczeniem rozkładu, zwiększeniem liczby przystanków i skróceniem niektórych linii. Liczy też na współpracę z wójtem gminy wiejskiej Wałcz.
– Od kwietnia darmowa komunikacja będzie na terenie miasta, ale dojeżdżający z okolicznych miejscowości będą musieli kupić bilet – wyjaśnił szef MZK. – Żeby system bezpłatnego transportu rozszerzyć również na tereny wiejskie, konieczne są decyzje władz gminy Wałcz i włączenie się jej w finansowanie darmowej komunikacji – dodał.
Gmina wiejska Wałcz dopłaca do komunikacji autobusowej 240 tysięcy rocznie. Po wprowadzeniu darmowych przejazdów musiałaby zwiększyć dofinansowanie o ok. 25 tysięcy zł (od 2 do 2,5 tys. zł miesięcznie).
Od kwietnia w Wałczu spodziewany jest nie tylko wzrost liczby pasażerów. Na trasy mają wyjechać nowe autobusy elektryczne. Cztery takie pojazdy zostaną dostarczone do końca marca. – A w czerwcu odbierzemy kolejne cztery pojazdy z napędem elektrycznym – zapowiedział Wiza. Wtedy flotę wałeckiego ZKM stanowić będzie osiem elektryków i pięć czteroletnich autobusów o napędzie spalinowym.
Komentarze (0)