Wszyscy gotowi?
Rynkowa gra
Termin wejścia systemu kaucyjnego
Biorąc pod uwagę, że wiele podmiotów, w tym szczególnie branża sprzedaży detalicznej, rozpoczęło już poważne przygotowania się do wejścia ustawy kaucyjnej w życie, regulacja musi zostać wdrożona bez zbędnych przeciągnięć czasowych, oczywiście po wcześniejszych konsultacjach z wszystkimi zainteresowanymi stronami. Nie można ciągle trzymać w niepewności przedsiębiorców, którzy nie wiedzą, czy powinni na serio ponosić koszty przygotowań do wejścia w życie systemu.
„Uważamy, że nie wolno już mówić o odłożeniu systemu kaucyjnego na później. Ustawa obowiązuje, a wiele podmiotów ponosi już koszty, aby być gotowym na 1 stycznia 2025. Przecież sklepy nie mogą czekać do ostatniej chwili. Muszą być gotowe, kiedy konsumenci zechcą oddać butelkę albo puszkę po 1 stycznia 2025 r., przygotować miejsca odbioru i systemy IT. W tej sytuacji, kiedy jedna strona ponosi już wydatki, argumenty przeciwników ustawy są populistyczne i nieprawdziwe. Odległe przesuniecie terminu byłoby mocno nie fair wobec wszystkich, którzy potraktowali obowiązujące prawo poważnie i się przygotowują” – tłumaczy Aleksander Traple, prezes ZWROTKA SA, polskiego przedsiębiorstwa budującego system kaucyjny.
Polacy chcą “kaucji”
Warto w tym kontekście podkreślić, że z danych resortu klimatu wynika, że ponad 85 proc. mieszkańców Polski wyraża wsparcie dla nowego systemu kaucyjnego, a aż 91 proc. zadeklarowało gotowość do oddawania opakowań zwrotnych. Jest to wyjątkowo wysoki poziom zaufania, którego nie można zawieść. Jest to też społeczny kapitał ku temu, by wprowadzana w życie ustawa przyczyniła się do dobrego funkcjonowania systemu obrotu opakowaniami. Polski konsument jest świadomy zalet nowo wprowadzanego systemu kaucyjnego i to pomimo wciąż trwającej kampanii dezinformacji wokół tego projektu.
Kluczowa jest rzetelna informacja czyli fakty i mity
„Od samego początku pojawiało się wokół ustawy wiele mitów oraz nieprawdziwych informacji na temat systemu kaucyjnego. Dlatego należy kłaść nacisk na fakty i rzetelne informacje. Wprowadzenie systemu kaucyjnego to szansa na rzeczywistą poprawę stanu naszego środowiska naturalnego, której nie możemy zmarnować’ – podkreśla Aleksander Traple.
System kaucyjny wygeneruje dodatkowe 3 miliardy złotych podatku VAT?
Wśród powielanych w mediach nieprawdziwych informacji na początek wysuwa się ta, iż system kaucyjny wygeneruje dodatkowe 3 miliardy złotych podatku VAT, który zostanie opłacony przez polskich obywateli. W rzeczywistości Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało zwolnienie kaucji z podatku VAT od 1 stycznia 2025 roku. Przeciwnicy wprowadzenia ustawy powtarzają także mantrę, jakoby system kaucyjny nie zapewniał zwrotu kaucji pobranej w sklepach przy zakupie napojów. Tę tezę także prostował resort klimatu, informując o wprowadzeniu systemu obiegu kaucji, która będzie podążać za produktem w całym łańcuchu sprzedaży.
System pozwoli na miliardowe oszustwa?
Kolejnym mitem jest informacja, dotycząca potencjalnych miliardowych oszustw przy rozliczaniu zebranych opakowań i pobranej kaucji, co ma doprowadzić do bankructwa operatorów systemu i sklepów detalicznych oraz strat dla skarbu państwa. W rzeczywistości system będzie regulowany, chroniony przed nieprawidłowościami, a jego infrastruktura będzie posiadała odpowiednie zabezpieczenia.
Wzrośnie cena napojów?
Starszy się także Polaków rzekomym ogromnym wzrostem cen napojów. Tymczasem koszt systemu kaucyjnego dla wprowadzających napoje wynosi od 9 do 10 groszy za butelkę lub puszkę. Zdaniem oponentów ustawy, obowiązujące przepisy naruszają też zasadę równości podmiotów gospodarczych i tworzą bariery w dostępie do rynku, co jest sprzeczne z Konstytucją RP. Zapominają jednak nadmienić, że obecne przepisy umożliwiają wszystkim wprowadzającym produkty w opakowaniach na napoje przystąpienie do systemu kaucyjnego.
Przedsiębiorcy poniosą miliardowe kary z tytułu braku możliwości realizacji obowiązków związanych z systemem kaucyjnym i przerzucą je na konsumentów?
Kolejnym rozpowszechnianym mitem jest ten, jakoby przedsiębiorcy wprowadzający napoje do obrotu poniosą miliardowe kary z tytułu braku możliwości realizacji obowiązków związanych z systemem kaucyjnym, co przerzucą na konsumentów. Prawda zaś jest taka, że stawka opłaty produktowej w 2025 roku wynosi 0,10 zł/kg, i nawet przy zerowym zbieraniu opakowań kaucjonowanych, co jest nieprawdopodobne, skutki finansowe dla przedsiębiorców będą znikome.
Transferuje się także do mediów tezę, że nikt w Polsce nie jest gotowy na wprowadzenie systemu kaucyjnego i system nie zdąży ruszyć od dnia 1 stycznia 2025 roku. To jednak też nieprawda.
Tego nie można zmarnować
Publicznie wiadomo już co najmniej o kilku operatorach systemu kaucyjnego, tworzonych przez pojedynczych graczy lub konsorcja, kolejne zapowiadają wejście na rynek. Firmy te są tworzone przez organizacje odzysku i wprowadzających opakowania, firmy krajowe jak i międzynarodowe. Budują one struktury, systemy informatyczne, inwestują w kaucjomaty etc. System ruszy, bo wielu zabrało się do pracy. Tego nie można zmarnować. Jego wprowadzenie to ważny krok na drodze do zrównoważonego i przyjaznego środowisku sposobu życia.
„Trwająca kampania dezinformacyjna, choć niedopuszczalna, jest dla mnie w pewien sposób zrozumiała. Jądrem polskich regulacji jest oparcie systemu kaucyjnego na więcej niż jednym operatorze. Jest to nowoczesne, prokonsumenckie i demokratyczne rozwiązanie, które odsuwa groźbę monopolizacji sektora przez jednego gracza, stworzonego, wzorem starych rozwiązań sprzed kilkunastu lat, przez największe koncerny napojowe i spożywcze, które narzucą konsumentom i państwu swoje nienegocjowane zasady gry. To ślepa uliczka, na którą pod żadnym pozorem nie powinniśmy wchodzić” – dodaje Aleksander Traple prezes ZWROTKA SA.
Źródło informacji: Ogólnopolska Izba Gospodarcza Ochrony Środowiska
Komentarze (0)