Wodociągi Kościańskie kontrolują zbiorniki

Jak podkreśla Dawid Borkowski, prezes Wodociągów Kościańskich, to pierwsza tego rodzaju kontrola techniczna zbiorników wody pitnej od momentu ich powstania.

Łącznie 4 000 m sześc. wody

Stacja Uzdatniania Wody Jesionowa powstała w 1995 roku. Niemal równocześnie z SUW powstał także pierwszy zbiornik retencyjny wody pitnej i działa on nieprzerwanie już od blisko 30 lat. Drugi kontrolowany zbiornik wybudowano w 2009 roku. Obydwa obiekty mają taką samą pojemność o łącznej objętości 4000 m3 wody uzdatnionej.

Dodajmy, że przeprowadzenie ekspertyzy technicznej zbiorników wymagało dokładnego przygotowania i zachowania w jej trakcie szczególnych środków ostrożności.

Temat ten kościańska spółka skonsultowała więc ze ekspertem w dziedzinie technologii wody dr. inż. Łukaszem Weberem i specjalistami mającymi przeprowadzić ekspertyzę. Ostatecznie okazało się, że SUW Jesionowa pracowała bez zakłóceń nawet na jednym zbiorniku.

Kontrola pod okiem prezesa

W ramach prac związanych z ekspertyzą wypompowano wodę ze zbiorników i umyto je w środku, a następnie przeprowadzono badania powietrza. Właściwą kontrolę techniczną starszego zbiornika przeprowadzono 26 kwietnia br., a młodszego obiektu 22 maja br.

W czynnościach tych uczestniczyli rzeczoznawcy budowlani z zakresu budownictwa wodnego i melioracyjnego, a także budownictwa ogólnego i przemysłowego, a także sam prezes Wodociągów Kościańskich Dawid Borkowski, który może się poszczycić ukończeniem studiów wyższych na kierunku Budownictwo w specjalności Konstrukcje Budowlane i Inżynierskie.

Ocenie stanu technicznego poddano m.in. ocieplenie każdego ze zbiorników, instalacje odgromowe, pokrycia papowe dachów i instalacja wewnętrzna zbiorników. Przeprowadzono także sklerometryczne badania nieniszczące jakości betonu na posadzce, ścianach i stropie.

Z zachowaniem zasad BHP

Czynności odbywające się wewnątrz zbiornika wymagały od osób w nich uczestniczących posługiwania się specjalnym, ochronnym ubraniem i nowymi gumowcami, których podeszwy każdorazowo chlorowano.

Po zakończeniu ekspertyzy, przez kilka następnych dni trwały czynności niezbędne do przywrócenia zbiorników do bezpiecznej pracy. Łącznie, każdy z obiektów był wyłączony z eksploatacji przez około półtora tygodnia.

Ocena zakresu remontu  

Ekspertyza starszego zbiornika wykazała, że jego stan techniczny nie zagraża obecnie dalszemu użytkowaniu. Jednakże nie podjęcie prac remontowych w krótkim czasie może doprowadzić do jego znacznego pogorszenia.

Prace remontowe powinny dotyczyć m.in. naprawy i zabezpieczenia żeber płyt dachowych, wymiany wypełnienia dylatacji kitem, uzupełnienia ocieplenia z wełny mineralnej po zewnętrznej stronie ściany zbiornika, zabezpieczenia wszystkich elementów żelbetowych zbiornika odpowiednią powłoką ochronną oraz wymiany armatury i drabinek zejściowych wraz z ich mocowaniem.

Stan techniczny drugiego, młodszego zbiornika jest dużo lepszy i wymaga prac remontowych mniejszego kalibru. W tym przypadku niezbędne będzie przede wszystkim zabezpieczenie wszystkich elementów żelbetowych odpowiednią powłoką ochronną. Natomiast ocieplenie zewnętrznych ścian tego zbiornika wykonano ze styropianu, stąd też nie ma konieczności jego uzupełniania.

Remont jest niezbędny

Jak informuje prezes Dawid Borkowski, ekspertyzy uspokoiły nieco obawy eksploatatorów obiektów w kwestii aktualnego stanu technicznego zbiorników.

Jednakże, jak podkreśla prezes Borkowski, środowisko wodne stanowi szczególne zagrożenie dla konstrukcji zarówno stalowych, jak i żelbetowych, dlatego też częsta kontrola obiektów, dzięki której można oszacować potrzeby remontów i modernizacji infrastruktury, jest niezwykle ważna.

Sam remont zbiorników wody pitnej dla miasta i gminy Kościan w najbliższych latach jest natomiast nieunikniony do czego można się już teraz odpowiednio przygotować.

Rozbudowa SUW i pozyskanie środków UE

Spółka Wodociągi Kościańskie przygotowuje się też do wykonania projektu rozbudowy i przebudowy samej Stacji Uzdatniania Wody Jesionowa i do budowy nowych studni głębinowych, znacznie większej niż obecnie głębokości. Realizacja tych zadań jest jednak uzależniona od pozyskania środków zewnętrznych.