Akcja ma na celu zmniejszenie strat związanych z nielegalnym korzystaniem z usług wodociągowo-kanalizacyjnych.
Inspekcje cyklicznie prowadzone przez dział kontroli spółki wykazują, że nadal dochodzi do sytuacji bezumownego poboru wody lub zrzutu ścieków. Tylko w ciągu pół roku, od maja do października 2017 r., przeprowadzono ponad 2 tys. kontroli, które wykazały ponad 600 nieprawidłowości. Aż 200 było związanych z nieprawidłowym poborem wody lub zrzutem ścieków.
– Lepiej edukować niż karać. Dlatego postanowiliśmy dać szansę odbiorcom, którzy zdecydują się dobrowolnie przyznać do błędu – mówi Janusz Adamek, prezes zarządu w Sądeckich Wodociągach. – Zdecydowanie bardziej opłaca się przyznać i podpisać umowę ze spółką, niż narażać się na karę.
ZOBACZ TAKŻE: Czysta woda jest ważna dla całej rodziny. Nowy spot Sądeckich Wodociągów [WIDEO]
Zgodnie z artykułem 28 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków osoby, które bez uprzedniego zawarcia umowy pobierają wodę z urządzeń wodociągowych, podlegają karze grzywny do 5 tys. zł i karze grzywny do 10 tys. zł w przypadku bezumownego wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych.
– Prowadzone przez nas kontrole wykazały między innymi następujące nieprawidłowości: obejście zamontowane przed wodomierzem, bezumowne korzystanie z kanalizacji, nieopomiarowane własne ujęcie wody przy jednoczesnym korzystaniu z sieci kanalizacyjnej – wylicza Jerzy Siwek, kierownik działu kontroli w spółce Sądeckie Wodociągi.
Abolicja ogłoszona przez Sądeckie Wodociągi obowiązuje od 27 listopada do 29 grudnia 2017 r. Po tym terminie ujawnione podczas kontroli kradzieże wody lub nielegalne zrzuty ścieków będą ponownie podlegać karze.
Komentarze (0)