Reklama

AD1A TOMRA [15.04-15.05.24]

Bariery prawne wobec OZE mogą nas sporo kosztować

Bariery prawne wobec OZE mogą nas sporo kosztować
sr
22.01.2019, o godz. 14:06
czas czytania: około 2 minut
2

W związku z brakiem konsekwentnej polityki państwa wobec odnawialnych źródeł energii (OZE) Polska może mieć problemy z osiągnięciem 15 proc. udziału OZE w 2020 roku - ostrzega Najwyższa Izba Kontroli. Zdanie podtrzymuje stowarzyszenie PSEW, które skupia 90 proc. firm działających na tym rynku. 

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1b wykroczenia 10.06 [23.04-10.06.24]

Zdaniem inspektorów z NIK zagrożenie wynika z opóźnień w wydawaniu przepisów wykonawczych oraz braku stabilnego i przyjaznego otoczenia prawnego dla inwestycji w energię ze źródeł odnawialnych.

– W konsekwencji nasz kraj może stanąć przed koniecznością transferu takiej energii z państw, które mają jej nadwyżkę, co będzie wiązać się z kosztami rzędu 8 mld zł rocznie – informuje NIK w opublikowanym niedawno raporcie na temat zielonej energii.

Tego samego zdania są przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), którzy spotkali się z prezesem NIK, by rozmawiać o możliwościach, jakie daje dziś energetyka wiatrowa w zakresie transformacji energetycznej Polski.

Ceny prądu mogą być niższe?

Strony są zgodne co do faktu, że “technologia wiatrowa mogłaby przyczynić się do trwałego obniżenia cen prądu”. Mimo to ciągle istnieją poważne bariery hamujące jej rozwój w naszym kraju – podkreślają.

Chodzi na przykład o brak możliwości stawiania w Polsce najnowocześniejszych, a tym samym o wiele bardziej wydajnych, wiatraków – takie działają choćby w Niemczech.

– Inwestorzy są zainteresowani modernizowaniem w przyszłości farm wiatrowych, ale obecne przepisy sprawiają, że nie mogą w miejsce starych urządzeń postawić nowocześniejszych, dzięki którym można byłoby zwiększyć moc farmy wiatrowej lub ograniczyć liczbę wiatraków, zachowując produkcję na porównywalnym poziomie – powiedział Janusz Gajowiecki z PSEW.

Jego zdaniem na hamowaniu energetyki wiatrowej stracimy wszyscy, bo postęp technologiczny sprawił, że energia wiatrowa jest obecnie stabilna i opłacalna. Tłumaczy, że również eksperci branżowi, którzy wchodzą w skład stowarzyszenia są zgodni co do tego, że zwiększanie udziału energetyki wiatrowej w ogólnym zużyciu energii obniży cenę prądu i tym samym przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności naszej gospodarki.

Janusz Gajowiecki Zauważa, że pieniądze związane z wytwarzaniem takiej energii zostają w Polsce. Chodzi zarówno o podatki, jak i o rozwój przemysłu produkującego poszczególne części wiatraków w naszym kraju.

Nastawienie społeczne względem wiatraków zmienia się

Gajowiecki przytacza również dane z ostatnich badań przeprowadzonych przez PSEW odnośnie nastawienia społeczeństwa do farm wiatrowych. Wynika z nich, że 70 proc. Polaków nie jest przeciwna rozwojowi energetyki wiatrowej. Aktualnie stowarzyszenie pracuje nad propozycjami poprawy przepisów i regulacji w celu zwiększenia wykorzystanie energii wiatrowej w Polsce.

Najwyższa Izba Kontroli podaje, że po zapoznaniu się z informacjami przedstawionymi przez ekspertów PSEW prezes NIK rozważa przeprowadzenie kontroli doraźnej skoncentrowanej na funkcjonowaniu energetyki wiatrowej.

– Intencją Izby byłoby przygotowanie rekomendacji dotyczących zmian w prawie, które zabezpieczyłyby interesy państwa i obywateli, umożliwiając jednocześnie rozwój technologii wykorzystywanej z powodzeniem w wielu europejskich krajach – podaje NIK.

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

ABRYS new [webinaria od 13.06.23]_AD1a

Komentarze (2)


sdf

Komentarz #15654 dodany 2019-01-23 10:08:02

tu nie chodzi o nastawienie, pokażcie bilans ekologiczny! ile kosztuje wyprodukowanie i utrzymanie 1 wiatraka i ile z niego jest prądu oraz przez jaki okres. na mój gust jest to nieopłacalne na lądzie. przecież do produkcji wiatraka potrzebę miedzi, miedz jest wydobywana w kopalni i to jakim kosztem? halo obudźcie sie ludzie. co z geotermią oraz panelami foto?


Komentarz #15702 dodany 2019-01-25 16:05:36

Rzeczywiście wiatraki to nie jedyne możliwe źródło energii (OZE)!!! Dokonana powinna być porządna analiza cen energii z zamontowanych wiatraków i ich ferm uwzględniająca nakłady na ich budowę i instalację, w tym pozyskane środki funduszowe, koszty obsługi i eksploatacji jednostek oraz inne pozycje. Uwzględnić należy również sprawności energetyczne i fakt, że wiele jednostek- wiatraków pochodzi przecież z demobilu jako zakupionych w innych krajach. Skuteczna i obiektywna kontrola tego jest na pewno potrzebna. Czyżby Stowarzyszenie PSEW lobbowało w NIK? W przepisach i zasadach oraz normach lokalizacji wiatraków jest potrzebna zdrowa i obiektywna analiza środowiskowa w zakresie dopuszczalnych lokalizacji nie tylko w zakresie oddziaływania np. hałasowego, ale również w zakresie oddziaływania na krajobraz i psychikę ludzi. W zakresie tych problemów można wzorować się na innych krajach np. Niemcy, Austria i in. Brać należy przykłady pozytywne z myślą o ludziach Rodakach- Polakach.

Reklama

ad1d MBP [12.04-27.05.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

AD3b PZO 2024 [19.04-11.06.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Energia i recykling
css.php
Copyright © 2024