Branża komunalna i samorządy muszą być gotowe na pandemię i jej konsekwencje

Branża komunalna i samorządy muszą być gotowe na pandemię i jej konsekwencje
Barbara Krawczyk
06.04.2020, o godz. 7:47
czas czytania: około 3 minut
0

Branżę odpadową i samorządy w ostatnich latach dotknęło wiele problemów. Wśród nich wymienić można m.in. plagę pożarów, zmiany systemowe, reorganizację rynku, drożejące usługi czy nadmiar surowca bez możliwości zbytu. Do tego dołączyła jeszcze pandemia koronawirusa i perturbacje z tym związane. Jak w tej sytuacji mają sobie poradzić?

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Samorządy i branża odpadowa muszą sobie poradzić z realizacją swoich standardowych zadań. Oczywiście podczas pandemii jest to zdecydowanie trudniejsze. Jednak muszą oni zachować ciągłość świadczonych usług.

– W wielu miejscach nie odbywa się to na dotychczasowych zasadach. Częstotliwość odbioru jest mniejsza, a instalacje działają w nadzwyczajnym trybie. Jednak cały czas ciągłość jest zachowana. Ale przed nami jest wiele niewiadomych. Koronawirus to nowość dla wszystkich również branży. Zatem nie może dziwić, że branża z tak dużą ostrożnością podchodzi do istniejącego zagrożenia – twierdzi mecenas Maciej Kiełbus, Partner w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners, redaktor naczelny serwisu prawo dla samorządu, a także wieloletni autor publikacji w „Przeglądzie Komunalnym”.

Pandemia koronawirusa i jej konsekwencje

Przedstawiciele branży od samego początku pojawienia się w Polsce COVID-19 apelowali do Ministerstwa i parlamentu o wprowadzenie szczególnych regulacji. Znalazły się one w specustawie, natomiast nie wprowadziły one żadnego automatycznego mechanizmu w branży odpadowej. Przyznały one szczególne kompetencje wojewodom. Wojewodowie mogą z nich skorzystać, ale nie są do tego zobowiązani.


Więcej o zmianach prawnych i dobrych praktykach w branży odpadowej podczas pandemii koronawirusa podczas webinarium “Gospodarka odpadami w czasie epidemii” 8 kwietnia 2020 r. 

Zarejestruj się!


Przepisy są tworzone w bardzo szybkim tempie. – Mam wrażenie, że jakby wrzucić projekty niektórych przepisów choćby w media społecznościowe, parę godzin przed ich publikacją, to branża pracująca częściowo zdalnie mogłaby szybko zareagować i zgłosić wątpliwości, zanim te przepisy się pojawiły – twierdzi Maciej Kiełbus.

Ekspert ocenia, że biorąc pod uwagę pandemię koronawirusą będziemy mieć do czynienia z dwiema falami. Obecną obserwujemy teraz, fala druga to radzenie sobie z konsekwencjami tych wszystkich zdarzeń, które wystąpiły w czasie pandemii. Dotyczy to również sytuacji firm odbierających odpady.

– Nie sposób wykluczyć, że za parę miesięcy osoby kontrolujące instalację będą dopytywały dlaczego w okresie pandemii przyjęto te, a nie inne rozwiązania. Pytanie, czy organy podejdą do tego zdroworozsądkowo? Czy zastosują klauzule generalne, które pojawiają się np. w przepisać dotyczących kar administracyjnych w kontekście postępowania administracyjnego czy innych i podejdą do tego liberalnie, czy może będzie wprost przeciwnie tego do końca nie wiemy – mówi Maciej Kiełbus. Musimy jednak liczyć się z tego typu sytuacjami w przyszłości.

Wykonawcy a zamawiający w obliczu pandemii

Większość podmiotów na rynku działa w ramach umów opartych na przepisach Prawa zamówień publicznych, dotyczy to zamawiających jak i wykonawców. Co w tym zakresie zmieniają przepisy specustawy?

– Rzeczywiście specustawa poświęca kwestiom zamówieniowych trochę więcej miejsca, wskazuje na możliwość wzajemnych relacji pomiędzy zamawiającym a wykonawcą. Warto się zastanowić jak udokumentować rozmaite zdarzenia, by w przyszłości minimalizować ryzyko sporów między wykonawcą a zamawiającym – mówi Maciej Kiełbus.

Aby utrzymać ciągłość pracy zakładów, warto w takim razie skorzystać i uczyć się z doświadczenia innych firm. – Warto zwrócić uwagę, że mamy do czynienia z niejednolitymi interpretacjami organów. To dotyczy szczególnie odpadów pochodzących z kwarantanny. Tu pojawiły się różne głosy, a stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego nie jest podzielane przez wszystkie organy – twierdzi Maciej Kiełbus.

Koronawirus. Ministerstwo opublikowało nowe wytyczne ws. postępowania z odpadami

Poszczególne instalacje czy firmy odbierające odpady stosują bardzo różne praktyki w tym zakresie. – Przedstawiciele branży powinni bardzo dynamicznie wymieniać się najlepszymi doświadczeniami w tym zakresie, bo to pozwoli zminimalizować ryzyko wystąpienia zagrożenia po stronie pracowników – podkreśla Maciej Kiełbus.

Praktyką stosowaną przez szereg firm jest wprowadzenie systemy zmianowego. Część załogi jest obecnie w domach na wypadek gdyby u pracowników realizujących swoje obecne zadania, pojawiło się podejrzenie choroby. Gdyby musieli zostać poddani kwarantannie, druga część załogi może sprawnie zapewnić ciągłość świadczenia usług. Jak optymalnie zaplanować czas pracy w takich warunkach – w tym przypadku bezcenna jest wymiana doświadczeń – konkluduje Maciej Kiełbus.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024