Węgiel jest największym pojedynczym czynnikiem przyczyniającym się do zmian klimatu, a Chiny spalają więcej węgla niż reszta świata łącznie.
Sygnatariusze porozumienia zobowiązali się do zaprzestania wszelkich inwestycji w nowe elektrownie węglowe w swoich krajach i za granicą. Zgodzili się również na stopniowe wycofanie się z energii węglowej w latach 30-tych w przypadku największych gospodarek oraz w 40-tych w przypadku biedniejszych krajów, poinformował brytyjski rząd.
Dziesiątki organizacji również podpisały się pod zobowiązaniem, a kilka dużych banków zgodziło się zaprzestać finansowania przemysłu węglowego.
– Koniec węgla jest w zasięgu wzroku. Świat podąża we właściwym kierunku, będąc gotowy do przypieczętowania losu węgla i przyjęcia korzyści środowiskowych i ekonomicznych płynących z budowania przyszłości, która jest zasilana czystą energią – powiedział brytyjski minister biznesu i energii Kwasi Kwarteng.
Chociaż na świecie poczyniono postępy w zmniejszaniu zużycia węgla, w 2019 r. nadal pochodziło z niego ok. 37 proc. światowej energii elektrycznej.
Komentarze (0)