Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Katowicach planuje budowę elektrowni słonecznej na terenie zamkniętej i zrekultywowanej części składowiska odpadów. Właśnie ogłoszono przetarg na budowę.
Ekologia i finanse
– Do tej pory na należących do miasta budynkach, montowaliśmy zdecydowanie mniejsze instalacje. W tym jednak przypadku, oprócz troski o ekologię mamy także walor ekonomiczny, bo będziemy wydawać mniej pieniędzy na energię. Ponadto, inwestycja pozwoli nam zagospodarować teren, który zgodnie z prawem przez określony czas nie może być wykorzystany na przykład pod budowę, czyli obszar dawnego składowiska – wyjaśnia prezydent Katowic dr Marcin Krupa.
Prąd dla zakładu unieszkodliwiania odpadów
Słoneczna elektrownia powstanie na terenie zamkniętej i zrekultywowanej kwatery składowiska odpadów nieszkodliwych przy ulicy Żwirowej w Katowicach.
A pochodząca z niej energia trafiać będzie do usytuowanego w sąsiedztwie Zakładu Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów, zapewniając przedsiębiorstwu pokrycie części zapotrzebowania w energię.
Planowana moc elektrowni to 1 MW i o tyle energii mniej zakład pobierał będzie od dostawców zewnętrznych.
Elektrownia z perspektywą rozbudowy
Dodajmy, że dawne składowisko odpadów, na którym powstaje elektrownia, dzieli się na trzy kwatery.
Pierwsza została już zrekultywowana pod montaż paneli, druga jest w trakcie przygotowywania pod budowę farmy.
Natomiast na trzeciej kwaterze, jeszcze przez 10 lat gromadzone będą odpady, a w przyszłości tam także powstanie kolejna farma fotowoltaiczna.
Komentarze (0)