W najbliższych tygodniach importowany węgiel, który już jest w portach, będzie sukcesywnie rozprowadzany po Polsce – zapowiedziała w poniedziałek w Radomiu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
W polskich miastach coraz większy nacisk kładziony jest na energooszczędność i optymalizowanie zarzadzania wodą. Sposobów na oszczędzanie energii jest wiele.
W polskiej energetyce nadszedł czas zmian – zgodnie z postanowieniami Unii Europejskiej i naszego rządu, zawartymi w Europejskim Zielonym Ładzie. Zmiany te mają m.in. chronić środowisko przed emisjami gazów cieplarnianych, które skutecznie przyczyniły się do zmian klimatycznych. Aby je powstrzymać, potrzebne są nowe technologie, które pozwolą na bezpieczną produkcję energii, surowców w przemyśle i żywności w rolnictwie.
- Powołaliśmy zespół, który ma wypracować rozwiązania dot. wsparcia dla gospodarstw domowych ogrzewających się innym paliwem niż węgiel - poinformował w piątek wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska.
Wodór będzie w przyszłości jednym z najważniejszych paliw w transporcie, również w komunikacji publicznej. Ogniwa zasilane wodorem są bezemisyjne, zapewniają coraz większy zasięg, tankowanie pojazdu trwa kilka minut, a potrzebna do tego infrastruktura wymaga mniejszych nakładów niż do ładowania elektryków. Zwłaszcza trzy ostatnie z tych cech są doceniane szczególnie przez rynek transportu zbiorowego. Kolejne koncerny i start-upy, również w Polsce, pracują nad modelami z napędem wodorowym, a coraz więcej samorządów inwestuje w testy lub zakup autobusów wodorowych.