Branża recyklingowa ma coraz większe problemy. Zachwianie jej prawidłowego funkcjonowania jest już na tyle poważne, że rynek reaguje na to złośliwymi komentarzami, a nawet czarnymi żartami. Ostatni, który krąży wśród przedsiębiorców, chyba znakomicie pokazuje skalę trudności, z jakimi się obecnie zmagają: „Mamy teraz gospodarkę obiegu nie zamkniętego, lecz śmieciowego”.
„Czarny” piątek staje się „zielonym” piątkiem, sklepy oferują usługi pastowania zakupionego obuwia, a światowy gigant wyposażenia wnętrz prowadzi akcje sprzedaży swoich mebli – klasyków oddanych przez klientów do ponownego użytkowania. Za sprawą proaktywnych firm o zasięgu globalnym pojęcie „gospodarka obiegu zamkniętego” wchodzi do słownika przeciętnego obywatela. Świadomy konsument śmiało wyraża już swoje preferencje i dokonuje przemyślanych wyborów produktów i opakowań, co do których ma pewność, że: znajdują się w sprawdzonym systemie zbiórki, poddawane są recyklingowi lub ponownie użytkowane, zawierają recyklaty.
PGE Polska Grupa Energetyczna rozpoczęła budowę Centrum Badań i Rozwoju Gospodarki Obiegu Zamkniętego w Bełchatowie. Zadaniem Centrum będzie opracowywanie i wdrażanie rozwiązań mających na celu optymalne wykorzystanie odpadów poprzemysłowych z energetyki oraz odzysk cennych surowców z wyeksploatowanych instalacji OZE.
Odejście od wydobycia węgla na potrzeby energetyczne nastąpi w najbliższych trzech dekadach - ocenili eksperci pytani przez Polski Instytut Ekonomiczny. W ocenie połowy z nich udział OZE finalnym zużyciu energii brutto przekroczy 30 proc. nie wcześniej niż w 2033 r.
Wprowadzenie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta może zmniejszyć obciążenia poszczególnych gmin związane z całkowitymi kosztami zagospodarowania odpadów opakowaniowych, jednak pozostaną one bardzo wysokie - szacuje firma doradcza Deloitte.