Według Izby niewystarczające było tempo i skala przedsięwzięć podejmowanych przez te jednostki. Dodatkowo, na utrzymywanie się w powietrzu w gminach województwa śląskiego ponadnormatywnych stężeń substancji szkodliwych miało wpływ szereg czynników, z których część była niezależna od działań podejmowanych przez gminy.
NIK ocenił, że zanieczyszczenie powietrza spowodowane niską emisją ma charakter ponadlokalny i ponadregionalny, dlatego rozwiązanie tego problemu przekracza możliwości jednostek samorządu terytorialnego i wymaga rozwiązań systemowych w skali całego kraju.
Brak obowiązujących regulacji dotyczących minimalnych wymagań technicznych dla nowych kotłów węglowych przeznaczonych do ogrzewania budynków mieszkalnych oraz brak określenia minimalnej jakości paliw dopuszczonych dla sektora bytowo-komunalnego. Wskutek tego, wciąż w legalnym obrocie na rynku są technologicznie przestarzałe kotły niespełniające żadnych norm emisji zanieczyszczeń oraz paliwa, będące faktycznie odpadami powstającymi przy produkcji węgla (flotokoncentrat i muł węglowy).
W związku z brakiem ograniczeń dotyczących rodzajów paliw i instalacji stosowanych w sektorze bytowo-komunalnym, wiele zależy od samych mieszkańców, gdyż to oni decydują jakie nośniki energii stosują w swoich domowych paleniskach i oni też ponoszą zdrowotne konsekwencje życia w zanieczyszczonym środowisku.
W ocenie NIK bez wdrożenia rozwiązań systemowych, zarówno na szczeblu regionalnym, jak i ponadregionalnym, bez znaczącego zwiększenia skali i tempa działań oraz konsekwentnej edukacji społeczeństwa na temat zagrożeń związanych z niską emisją, przewidywana w Programie ochrony powietrza dla terenu województwa śląskiego z 2014 r. redukcja emisji zanieczyszczeń powietrza nie zostanie osiągnięta w dotychczas zakładanym (tj. do 2020 r.) ani w dającym się przewidzieć horyzoncie czasowym.
Komentarze (0)