Uchwałę ws. utworzenia spółki pod nazwą GZM – Czysta Energia sp. z o.o. zgromadzenie Metropolii przyjęło 26 maja br. 1 lipca br. GZM podała, że nadzór prawny wojewody wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, w którym stwierdził nieważność uchwały. Z końcem lipca władze GZM zapowiadały zaskarżenie uchwały w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gliwicach. Rozprawa przed WSA odbyła się 25 listopada. Sąd podtrzymał wówczas rozstrzygnięcie wojewody, co oznacza, że Metropolia nie może budować spalarni samodzielnie. Pisaliśmy o tym szerzej tutaj.
Pytany o możliwości wyjścia z tej sytuacji, przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak podał, że są trzy scenariusze wyjścia z sytuacji.
– Pierwszy jest taki, że miasta przekazują nam swoje zadanie – jest to ustawowe rozwiązanie, jakie wskazuje nam wojewoda. Drugi scenariusz to podpisanie porozumień. W trzecim rozwiązaniu miasta zbudują same spalarnię. Przypomnę, że miasta podokręgu gliwickiego od początku zakładały budowę własnej spalarni. Mamy deklarację miasta Tychy, że również podejmują się takiego zadania. A zatem zostają nam trzy podokręgi: bytomski, katowicki i zagłębiowski. W zagłębiowskim też już słyszałem o takich pomysłach – zaznaczył K. Karolczak.
Cała Metropolia wytwarza ok. 400 tys. ton odpadów wartościowych energetycznie rocznie, których składowanie jest coraz droższe – wskutek opłat administracyjnych – i nieekologiczne. Metropolia skierowała też do lokalnych parlamentarzystów apele o zmiany szeregu innych ustaw szczegółowych tak, aby wprost umożliwiały one działania związkowi metropolitalnemu.
Jeszcze pod koniec listopada zgromadzenie GZM przyjęło apel do ministra klimatu i środowiska o pilną nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – w celu wprowadzenia do uchwały zapisu umożliwiającego związkowi metropolitalnemu realizację tego typu ponadlokalnych inwestycji.
Metropolia akcentuje, że instalacja termicznego przetwarzania odpadów to jej najpilniejsza potrzeba – pozwoli bowiem zahamować drastyczny wzrost cen za zagospodarowanie odpadów, co przekłada się na wysokość rachunków mieszkańców. Jednocześnie GZM ma budżet, który pozwoliłby dokonać korzystnego dla gmin montażu finansowego, odciążając ich nadwyrężone finanse.
Stwierdzając nieważność uchwały GZM ws. spółki mającej budować spalarnię, nadzór wojewody wskazał, że zagospodarowanie odpadów komunalnych jest zadaniem własnym gmin. W ocenie służb wojewody na obecnym etapie prac dot. spalarni GZM powinna zawrzeć z gminami porozumienia, na mocy których przekażą one do GZM realizację tego zadania własnego.
Przedstawiciele Metropolii komentując tę sugestię akcentowali, że dla miast oznaczałoby to konieczność ustalenia dodatkowej składki zmiennej, z której sfinansowany byłby np. wkład założycielski do spółki w wysokości planowanych 20 mln zł. Wkład ten, zgodnie z przyjętym budżetem na 2020 r. i wieloletnią prognozą GZM, miał być wniesiony bezpośrednio przez Metropolię.
Komentarze (0)