Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, do GITD przeniesiono także wszystkie kompetencje związane z systemem poboru opłaty elektronicznej oraz opłaty za przejazd autostradą na odcinkach zarządzanych przez GDDKiA.
– Obsługa systemu poboru opłat kosztowała rząd ponad 3 mld zł, które zostały wypłacone zagranicznemu podmiotowi prywatnemu. Nowa ustawa to zmienia – mówił w Sejmie minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
MIB zaznacza, że nowe zadania GITD będzie wykonywał samodzielnie (ewentualnie z pomocą innych organów administracji rządowej), a zakres czynności, które będą mogły zostać powierzone podmiotom trzecim z sektora prywatnego zostanie ograniczony do niezbędnego minimum.
Budowa dróg jest coraz droższa. Problemy mają samorządy i GDDKiA
Resort podkreśla, że GITD ma doświadczenie wynikające z prowadzenia kontroli w Krajowym Systemie Poboru Opłat (KSPO), co wymagało ścisłej współpracy z GDDKiA i wykonawcą systemu oraz znajomości zasad jego funkcjonowania.
– Ponadto, GITD ma doświadczenie w budowie i utrzymaniu systemów teleinformatycznych – prowadzi Centralną Ewidencję Naruszeń oraz zbudował Krajowy Rejestr Elektroniczny Przedsiębiorców Transportu Drogowego – dodaje MIB.
Według resortu, proponowane rozwiązanie pozwoli na „maksymalne uniezależnienie procesu poboru opłat drogowych od podmiotów trzecich, w tym z kapitałem zagranicznym, oraz maksymalizację stopnia wykorzystania istniejących aktywów, które zostaną przejęte przez GITD od GDDKiA”.
Zaproponowano, aby nowelizacja ustawy weszła w życie 3 listopada 2018 r., z wyjątkiem niektórych przepisów, które będą obowiązywać w innych terminach.
Źródło: Kurier PAP
Komentarze (0)