W 2019 r. na połączenia autobusowe z budżetu państwa zostanie przeznaczone 300 mln zł. W latach 2020-2028 kwota ta ma wynosić 800 mln zł. Ma to pozwolić na przywrócenie połączeń PKS, zwłaszcza w najbardziej wykluczonych transportowo miasteczkach i wsiach.
30 proc. transportowo wykluczonych
Autorzy raportu Klubu Jagiellońskiego „Publiczny transport zbiorowy w Polsce. Studium upadku” przypominali, że w gminach do których nie dociera transport zbiorowy zamieszkuje około 13,8 mln osób. Komunikacyjnie wykluczonych jest nawet około 30 proc. sołectw w Polsce, do których nie dociera żaden środek transportu zbiorowego.
Co prawda samorządy będą mogły starać się o pozyskanie środków już od 1 sierpnia, ale oznacza to dla nich poszukiwanie pieniędzy w budżetach w środku roku. To z kolei może być problematyczne zwłaszcza dla najbiedniejszych gmin, a to do nich przede wszystkim skierowana ma być państwowa pomoc. Zgodnie z założeniami ustawy, organizator transportu będzie musiał przeznaczyć na niego co najmniej 10 proc
Kto i ile pieniędzy dostanie?
Samorządy mają otrzymywać maksymalną dopłatę 1 zł od 1 wozokilometra (od początku 2022 r. ta stawka ma wynosić do 80 groszy od wozokilometra).
16 lipca opublikowany został projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowego sposobu podziału środków na połączenia PKS.
275 mln zł (11/12 puli przeznaczonej na dotacje dla samorządów) zostanie podzielone pomiędzy poszczególne województwa w oparciu wyliczenia na podstawie danych takich jak m.in. powierzchnia, liczba mieszkańców, wartość Produktu Krajowego Brutto województwa, długość krajowej regularnej komunikacji autobusowej w województwie wyrażona (w kilometrach) oraz ten sam wskaźnik w roku 2011. Jak informuje Portal Samorządowy, dane do algorytmu mają pochodzić z Głównego Urzędu Statystycznego.
1/12 śródków, czyli 25 mln zł zostanie podzielona równo na pięć województw wykazujących najniższy wskaźnik PKB na mieszkańca.
Źródła: PortalSamorzadowy.pl, tvnbis24.pl
Komentarze (0)