„Pierwszy raz “Odrzutowóz” pojawi się na ulicach Kielc 12 lutego. Kielczanie będą mogli oddać kłopotliwe odpady bezpłatnie” – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Kielce.
Na odpady niebezpieczne
Specjalny samochód jest przeznaczony do zbiórki m.in. świetlówek, żarówek rtęciowych, termometrów rtęciowych, zużytych baterii i akumulatorów, detergentów zawierających substancje niebezpieczne, pojemników po aerozolach, opakowań po środkach ochrony roślin (I i II klasy toksyczności), środkach owadobójczych, farbach i lakierach, pozostałości farb i lakierów oraz środków do konserwacji i ochrony drewna, przeterminowanych leków, odpadów zawierających oleje (filtry olejowe, smary techniczne, woski, środki konserwacji podłoża).
„Przypominamy, że zbiórce podlegają wyłącznie odpady wytworzone w gospodarstwie domowym” – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Kielce.
Nie na każdy odpad
Pierwszy przystanek “Odrzutowozu” zaplanowano 12 lutego o godz. 14:30 przy ul. Szczepaniaka 6. Tego samego dnia samochód będzie odbierał odpady także przy skrzyżowaniu ul. Rajtarskiej i Kordeckiego, ul. Paska 10, skrzyżowaniu ul. Karskiego z o. Kolumbina Tomaszewskiego, skrzyżowaniu Grota Roweckiego z płk. J. Teligi, ul. Jałowcowej 21, z pętli autobusowej na Bukówce, ul. Wrzosowej 9 oraz os. Barwinek 9.
Odpady powinny posiadać czytelną etykietę umożliwiającą ich identyfikację i być zapakowane w szczelne, nieuszkodzone opakowania.
Do “ODRZUTOWOZU” nie zostaną przyjęte:
- odpady zawierające azbest,
- odpady w ilościach i rodzajach wskazujących na to, że nie pochodzą z gospodarstwa domowego,*
- odpady nie posiadające etykiet umożliwiających ich identyfikację,
- odpady w opakowaniach nieszczelnych lub uszkodzonych,
- odpady inne niż niebezpieczne.
Pracownik obsługujący „ODRZUTOWÓZ” ma prawo odmówić przyjęcia odpadu, jeśli byłoby to sprzeczne z przepisami prawa oraz mogłoby zagrażać zdrowiu lub życiu ludzi.
Samochód kursuje według ustalonych wcześniej tras i godzin. „Harmonogram na 2023 r. można znaleźć na stronie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej” – informuje Urząd Miasta Kielce.
Komentarze (0)