Akcja rozpocznie się o godz. 12.00, na obszarze Parku Południowego, w pobliżu terenu rekreacyjnego przy Zbiorniku Świętokrzyska II. Tam, gdański Zakład Utylizacyjny, przygotował podłoże i 650 drzew, krzewów oraz roślin leśnego runa. W sumie, ponad 35 rodzimych gatunków roślin.
Nasadzenia w Parku Południowym
– Wspólnie z mieszkańcami, od roku pracujemy nad koncepcją Parku Południowego – wyjaśnia Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Zdecydowaliśmy, że park będzie większy kosztem terenów pod zabudowę mieszkaniową. Naszym celem jest też jak najmniejsza ingerencja w istniejącą zieleń. Chcemy ją jedynie uzupełniać. Zapraszam zatem do aktywnego powitania wiosny w Gdańsku. Zajmiemy się sadzeniem drzew w naszym Parku Południowym.
Pierwszy miejski mikrolas
– Wykonując naszą codzienną pracę wiemy, jak ważna jest troska o środowisko naturalne i bioróżnorodność – zapewnia Grzegorz Orzeszko, prezes Zakładu Utylizacyjnego. – Dlatego zaangażowaliśmy się w inicjatywę posadzenia w Gdańsku pierwszego miejskiego mikrolasu. Jest to dla nas również okazja, by pokazywać mieszkańcom, jak ważna jest idea gospodarki obiegu zamkniętego. Idea, którą można stosować w swoim życiu codziennym. Dzięki segregacji bioodpadów, której mieszkańcy codziennie dokonują w swoich gospodarstwach domowych, my w Zakładzie Utylizacyjnym produkujemy polepszacz gleby, zwyczajowo nazywany kompostem. Mikrolas będzie sadzony na podłożu z wykorzystaniem tego kompostu. Dodatkowo, zgodnie z filozofią gospodarki obiegu zamkniętego, blisko 100 sadzonek, które będą wykorzystane przy sadzeniu lasu, pochodzą z naszej zakładowej szkółki drzew – podkreśla Grzegorz Orzeszko.
Metoda dr. Miyawakiego
Gdański miejski mikrolas nasadzony będzie bardzo gęsto, zgodnie z metodą sadzenia lasów opracowaną przez wybitnego japońskiego botanika, dr. Akirę Miyawakiego.
Japoński uczony opracował technikę sadzenia lasów na trudnych terenach oraz w miastach. Jedną z głównych jej cech jest odpowiednie przygotowanie gleby. Natomiast w gdańskim mikrolesie gleba zostanie przygotowana z wykorzystaniem tzw. “Czarnego Złota Ogrodników”. Dodatkowo, część gatunków sadzonek zostanie przesadzona ze szkółki działającej na terenie Zakładu Utylizacyjnego.
– Wykorzystujemy w jak największym stopniu istniejące zasoby i ograniczamy ślad węglowy związany z produkcją i transportem roślin czy ziemi – mówi prezes Orzeszko. – Dzięki wykorzystaniu miejskiego kompostu sadząc mikrolas zużyliśmy 0 proc. torfu, którego eksploatacja niszczy środowisko przyrodnicze i klimat – dodaje Grzegorz Orzeszko.
W Gdańsku, na obszarze 200 m kw. posadzonych zostanie blisko 650 drzew, krzewów i roślin leśnego runa. Wśród nich: graby, buki, dęby, kaliny, lipy, bzy, kruszyny i dzikie jabłonie. Sadzone będą też fiołki, poziomki i leśne paprocie. W sumie ponad 35 rodzimych gatunków charakterystycznych dla grądu subatlantyckiego czy buczyny pomorskiej, czyli siedlisk leśnych typowych dla Gdańska i okolic.
Szansa dla naszych miast
Szerzej o zasadach i zaletach metody dr. Miyawakiego piszemy w artykule pt.: Zalety lasów Miyawakiego
Komentarze (0)