“Oceniona zostanie atrakcyjność tego rozwiązania dla mieszkańców dzielnic z ograniczoną możliwością montażu prywatnych urządzeń ładujących (np. niewystarczającą dostępnością garaży)” – podało biuro prasowe GE.
Energa Oświetlenie, spółka zależna Energi z Grupy Orlen, sprawdzi jednak głównie skuteczność działania ładowarek na słupach oświetleniowych działających w sprzężeniu, tj. podłączonych w większej liczbie do jednego układu sterowania oświetleniem. Tego typu urządzenie może obsługiwać obwody oświetleniowe od kilku do kilkunastu lamp, ważne jest więc, aby przeanalizować sprawność i niezawodność pracy systemu rozbudowanego o więcej niż jedną stację.
– Budowa stacji ładowania na istniejącej infrastrukturze oświetleniowej jest nowością na rynku polskim. Łączenie stacji ładowania pojazdów z infrastrukturą oświetleniową pozwala wykorzystać rezerwy mocy uzyskane dzięki modernizacji oświetlenia oraz zapewnić większy dostęp mieszkańców do stacji ładowania. Przedsięwzięcie to wyznacza nowy kierunek rozwoju elektromobilności – można ją nazwać elektromobilnością bliską, dostępną każdemu posiadaczowi pojazdu z napędem elektrycznym” – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, wiceprezes zarządu Energia Oświetlenie Marcin Stojek.
Przedsięwzięcie realizowane jest z władzami Gdyni. Wiceprezydent miasta ds. gospodarki Katarzyna Gruszecka-Spychała podkreśliła, że celem władz miasta jest stworzenie sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych obejmującej wszystkie dzielnice Gdyni.
– Mamy wiele osiedli budowanych w dawnych czasach, gdzie brakuje możliwości zainstalowania punktów ładowania. Na osiedlach, tych z wielkiej płyty, nie ma garaży podziemnych. Stacje instalowane na słupach latarni to nie tylko rozwiązanie innowacyjne, ale przede wszystkim praktyczne – oceniła wiceprezydent Gdyni.
Komentarze (0)