Miasto na wsi, wieś w mieście ? nowa urbanistyka czy entropia idei miasta?

Ostatnimi czasy w teorii urbanistyki zaczęły pojawiać się nowe pojęcia, idee i definicje, odnoszące się do najnowszych zjawisk zachodzących w przestrzeni miasta. Obcobrzmiące nazwy, w większości przypadków niemające jeszcze polskich odpowiedników, powstają w błyskawicznym tempie na bazie najnowszych koncepcji kształtowania przestrzeni: guerilla gardening, rewilding, zombie urbanism, hipster urbanism, zoopolia, agrourbanism, agrihood i wiele innych. Są one zjawiskami jeszcze niezbadanymi, a same nazwy wzbudzają niepokój wskutek licznych odniesień do tego, co aktualnie modne lub popularne na świecie. 

Zagadnieniem coraz częściej pojawiającym się w kontekście rozmowy o roli współczesnych miast jako miejsc, w których już niedługo będzie mieszkała większość ludzi, jest konieczność takiego przeprojektowania, aby stały się one samodzielne nie tylko energetycznie i surowcowo, lecz również ? 
a może zwłaszcza ? żywieniowo. Samowystarczalność spożywcza wiąże się  z narastającym poczuciem zagrożenia wynikającym z przeludnienia, obawą przed katastrofami naturalnymi oraz konfliktami zbrojnymi, mogącymi trwale lub czasowo odciąć mieszkańców od dostaw świeżej żywności. Rosnąca świadomość roli kosztów dostarczenia nieprzetworzonej żywności powoduje coraz intensywniejsze poszukiwania nowej formuły sąsiedzkiej wspólnoty mieszkaniowej o ograniczonej wi...