Czy wodór będzie napędzał nasze samochody?
W Krakowie ruszyła pierwsza mobilna stacja tankowania wodorem. Będzie obsługiwała autobusy miejskie, których miasto docelowo zamierza kupić 150. W Polsce, według dyrektywy AFIR, ma powstać sieć stacji tankowania wodorem. W ramach Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) stacje mają być rozlokowane wzdłuż głównych szlaków komunikacyjnych co 150 km, a wszystko to przed rokiem 2030. Jednak to tylko kropla w morzu potrzeb. Czy wodór rzeczywiście stanie się paliwem przyszłości?
Idea bezemisyjnego transportu staje się coraz realniejsza. Od 2035 r. nie zarejestrujemy nowego samochodu spalającego benzynę czy ropę, a nawet hybrydy. Jednak obecnie na rynku wśród bezemisyjnych samochodów królują te bateryjne – wodorowych aut czy też takich na ogniwa paliwowe bądź spalających wodór po prostu nie ma gdzie tankować.
Do 2030 r. ma powstać 57 stacji zbudowanych przez PKN Orlen, a według Polskiej Strategii Wodorowej do 2025 r. ma zostać uruchomionych 35 stacji tankowania tego paliwa.
Strategiczny zwrot ku transportowi bezemisyjnemu z pewnością wpłynie na popularyzację i dostępność elektrycznych pojazdów osobowych. Jednak plany budowy stacji wodorowych w porównaniu z już dostępną siecią stacji ładowania prądem wyglądają blado. Tych ostatnich, ogólnodostępnych punktów ładowania w Polsce według Polskie...