Fusy po kawie zamiast piasku i soli: Dyskusja o krakowskim eksperymencie
Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie w ramach eksperymentu postanowił zamiast piasku na oblodzone chodniki sypać fusy z kawy. Czy to ekologiczne rozwiązanie? „Zalet takiego rozwiązania jest kilka: wykorzystanie odpadów, poprawa jakości gleby, ochrona psich łap oraz aromat dodający energii spacerowiczom” – napisał Janusz Mizerny, autor bloga Green Projects. Ekologiczny pomysł na wykorzystanie fusów zimą był szeroko komentowany na grupach w serwisie Facebook, a pomiędzy autorami blogów poświęconych ekologii rozgorzała dyskusja. Przemek Poszwa, autor „Eko-logicznie”, przedstawia kilka argumentów, dlaczego – jak napisał – „pod żadnym pozorem nie powinno to mieć miejsca bez przeprowadzenia szeroko zakrojonych badań (nie mówiąc o problemach z legalnością samego pomysłu)”. Przypomniał, że przeprowadzono badania pokazujące, że dodanie do ziemi fusów z kawy w ilości zaledwie 2,5% objętościowo do górnych 10 cm gleby powoduje kilkunasto-kilkudziesięciokrotny spadek wzrostu roślin. Podkreślił też, że fusy z kawy mają właściwości antybakteryjne i działają toksycznie na mikroflorę gleby. Kawa może też toksycznie działaś na dżdżownice. Nie pozostaje bez wpływu także na funkcjonowanie zooplanktonu. Wskazał, że kofeina działa toksycznie na wzrost biofilmu w wodzie, co z kolei może negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie instalacji oczyszczania ścieków. Kof...