Ryzykowny rosyjski interes
Budowa rurociągu naftowego, transportującego ropę z Syberii do wybrzeża Pacyfiku, wzdłuż najczystszego na świecie zbiornika wodnego – jeziora Bajkał, nazwana została przez Greenpeace ryzykownym interesem. Zdaniem działaczy tej organizacji, rurociąg będzie przebiegał w pobliżu terenów zagrożonych trzęsieniem ziemi, co może doprowadzić do katastrofy ekologicznej. Budowa rurociągu ma kosztować 11,5 mld dolarów, ale rosyjska firma Transneft nie zabezpieczyła jeszcze środków finansowych na ten cel. Firma zachęcała potencjalnych inwestorów do finansowania przedsięwzięcia na majowym Rosyjskim Forum Ekonomicznym w Londynie. Według organizacji Bankwatch grupa europejskich banków jest skłonna przeznaczyć na pierwszą część projektu 2 mld dolarów. Jednak przedstawiciele Greenpeace utrzymują, że współpraca z Transneft może się okazać zgubna dla tych banków. Po tym, jak z panelu ekspertów oceniających projekt usunięto pięciu przeciwników budowy, a dokooptowano 34 nowych, będących jej zwolennikami, rząd rosyjski wydał pozytywną opinię na temat budowy rurociągu. Prezydent Rosji, Vladimir Putin, nakazał jednak firmie Transneft, aby rurociąg przebiegał 40 km (a nie, jak planowano pierwotnie, 1 km) na północ od jeziora Bajkał.

Miasto niskiej emisji
Burmistrz Londynu, Ken Livingstone, rozpoczął publiczne konsultacje nad projektem uczynienia z Londynu miasta niskiej emisji. Celem projektu jest poprawa jakości powietrza w Londynie poprzez stawianie pojazdom wysokich wymogów w zakresie ochrony środowiska. Do 2008 r. wszystkie ciężarówki poruszające się w granicach Londynu będą musiały spełniać standardy Euro III – ich nieprzestrzeganie będzie karane grzywną w wysokości 200 funtów (340 dolarów) dziennie. Jeśli kierowcy, mimo mandatu, nadal będą poruszali się po Londynie, kara może wzrosnąć nawet do 1000 funtów. Londyńskie autobusy wyposażono już w urządzenia dwukrotnie redukujące emisję. Standardy Euro III będą musiały spełniać również wszystkie londyńskie taksówki.

Ochrona wód gruntowych
Grupa parlamentarzystów europejskich opowiedziała się za sztywnymi regulacjami prawnymi zapobiegającymi przenikaniu niebezpiecznych chemikaliów do wód gruntowych. Europejska Komisja Parlamentarna ds. Środowiska odrzuciła propozycję zmian do dyrektywy w sprawie ochrony wód gruntowych, która pozostawiała obowiązek ochrony tych wód poszczególnym krajom członkowskim UE. Dyrektywa ta została przyjęta w 1980 r. i zobowiązywała kraje Wspólnoty do zapobiegania przenikaniu do wód gruntowych pestycydów, azotanów i innych chemikaliów. Jednakże dla wielu krajów UE w dużej mierze pozostawała ona tylko teoretycznym wskazaniem. Dlatego inicjatywa parlamentarzystów europejskich wzywająca do określenia twardych wskaźników chroniących wody gruntowe, jest bardzo cenna, tym bardziej że ponad połowa zasobów wód gruntowych w Europie jest zanieczyszczona. Dyrektywa o wodach gruntowych wyznacza jedynie określone standardy dla azotanów i pestycydów, pozostawiając pozostałe substancje, takie jak arszenik, kadm, ołów, rtęć i siarczany, do indywidualnego regulowania przez kraje UE.

Odsalanie Tamizy wstrzymane
Londyn cierpi na niedostatek wody i szuka możliwości rozwiązania tego problemu. Burmistrz Londynu, Ken Livingstone, odrzucił plan odsalania wód Tamizy u ujścia rzeki (polegającego na filtracji lub destylacji), uznając go za zbyt energochłonny i przez to pogłębiający ocieplenie klimatu. Na przykład aby przefiltrować 1 m3 wody, trzeba zużyć 6 KWh energii, a biorąc pod uwagę fakt, że większość energii nadal produkuje się ze źródeł kopalnych, filtrowanie czy destylowanie wody oznacza zwiększoną emisję CO2. – Nie możemy walczyć z ociepleniem klimatu poprzez budowę fabryki odsalania, dzięki której każdego roku do atmosfery trafi dodatkowo 25 tys. ton CO2 – powiedział burmistrz.
Livingstone uważa, że rozwiązanie problemu niedostatku wody w Londynie leży raczej w obniżeniu strat wody w systemach wodociągowych miasta widzi go raczej poprzez działania na rzecz. Na skutek przeciekania rur miasto traci ok. 915 mln litrów wody dziennie.

Pakiet projektów
Działająca przy Radzie Unii Europejskiej Rada ds. Ekonomicznych i Finansowych (ECOFIN – w jej skład wchodzą ministrowie finansów państw członkowskich) przyjęła pakiet projektów rozporządzeń dotyczących przyznawania środków z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności na lata 2007-2013. Są to projekty rozporządzenia wprowadzającego ogólne zasady dotyczące funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności oraz rozporządzeń w sprawie: Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego, Funduszu Spójności i Europejskich Ugrupowań Współpracy Terytorialnej. Teksty rozporządzeń, przyjęte 5 maja 2006 r., nie mają jeszcze charakteru oficjalnych dokumentów i będą przedmiotem prac prawników i lingwistów w ramach Rady UE. Po ich zakończeniu projekty rozporządzeń zostaną ponownie przyjęte przez Radę i przekazane do akceptacji Parlamentu Europejskiego. Ostateczne przyjęcie rozporządzeń oraz ich publikacja planowana jest w lipcu 2006 r.
(ps)

Na podstawie Edie News przygotowała Alicja Kostecka