Szanowny czytelniku, ile razy szukałeś ławki, chcąc przysiąść na chwilę? Ile razy nosiłeś papierki w kieszeni, rozglądając się za ulicznym koszem? Narzekałeś na niedostateczne oświetlenie ulicy? Te wszystkie problemy są związane z niewystarczającym lub niewłaściwym umeblowaniem przestrzeni miejskiej.

Amerykańska organizacja Project for Public Spaces przeanalizowała ponad 1000 miejskich realizacji, m.in. zastanawiając się nad tym, co czyni przestrzeń publiczną nieudaną. Znaczna część wysnutych wniosków była związana z meblowaniem miejskich ulic i placów. Chodzi zwłaszcza o brak miejsc do siedzenia, nieczytelne wejścia, dominację ruchu kołowego, nieprzyciągające uwagi przechodniów krawędzie wyznaczające granice przestrzeni oraz niefunkcjonalnie usytuowane przystanki komunikacji miejskiej.

O czym mowa?

Meble miejskie to elementy charakteryzujące się niewielkimi rozmiarami w skali miasta. To właśnie dzięki temu oraz pełnionym funkcjom są tak bliskie użytkownikowi. Często umożliwiają takie działania, jak siedzenie, obserwowanie, czytanie, przemieszczanie się itp. Spektrum obiektów określanych jako meble miejskie jest bardzo szerokie. Są to m.in. latarnie, ławki, wiaty przystankowe, kosze, budki telefoniczne, stojaki na rowery, skrzynki na listy, osłony drzew, pachołki uliczne, skrzynie na piasek i sól, donice, zdroje uliczne, słupy ogłoszeniowe, elementy miejskiego systemu informacji (MSI), znaki drogowe, sygnal...