Ochrona zieleni w miastach jest zadaniem trudnym, gdyż warunki, jakie znajdują rośliny w miastach, nie zawsze odpowiadają ich wymaganiom. W wyniku tego tracą one naturalną odporność na atak szkodników. Szereg gatunków roślinożernych ma na takich roślinach doskonałe warunki do rozwoju, ich liczebność gwałtownie wzrasta i stają się groźnymi szkodnikami. Często też do nasadzeń stosuje się gatunki drzew i krzewów, odznaczające się brakiem przystosowania do warunków klimatycznych naszego kraju. Po mroźnych zimach u wielu z nich występują objawy przemarzania. Tak osłabione rośliny są silniej atakowane przez szkodniki, których żerowanie doprowadza do ich usychania. Zjawisko to często obserwujemy na drzewach iglastych.

Najliczniejsze populacje szkodliwych owadów i roztoczy występują na drzewach rosnących wzdłuż ruchliwych ciągów komunikacyjnych. Spowodowane jest to wyjątkowo korzystnymi na tych stanowiskach warunkami dla rozwoju mszyc, przędziorków czy piewików. Te grupy stawonogów odznaczają się krótkim okresem rozwoju i wysokim potencjałem rozrodczym. Istotną rolę odgrywa, utrzymująca się w koronach drzew w wyniku pracy silników samochodowych, wyższa temperatura i niższa wilgotność, przyspieszająca rozwój tych gatunków, a także zmiany w składzie biochemicznym liści drzew rosnących na glebach przesuszonych, prowadzące do zwiększenia liczby ich potomstwa1. Corocznie należy podejmować odpowiednie kroki, aby zachować wartość dekoracyjną drzew, a niekiedy...