Lampy solarne, które coraz częściej pojawiają się na ulicach polskich miast, mogą już niedługo odejść do lamusa. Nowe i bardziej wydajne oświetlenie hybrydowe, które jest zasilane energią ze słońca i z wiatru, o wiele lepiej sprawdza się w naszych warunkach atmosferycznych. Czy czeka nas rewolucja oświetleniowa?

Ulice i drogi, wzdłuż których stoją rzędy latarni z czarnymi panelami fotowoltaicznymi i szybko obracającymi się wiatraczkami, już niebawem mogą przestać nas dziwić. Inwestycje w oświetlenie hybrydowe są w gminach coraz bardziej popularne. Ostatnim przykładem takiej realizacji jest oświetlenie drogi gminnej na wysokości nowego osiedla w Lisowicach w gminie Kostomłoty (woj. dolnośląskie). W kwietniu br. stanęło tam 13 lamp całkowicie niezależnych od zewnętrznych źródeł zasilania. ? Są to pierwsze i, jak dotychczas, jedyne lampy tego typu na terenie naszej gminy. Moc całkowita każdej z opraw oświetleniowych LED wynosi 24 W ? mówi Barbara Kuriata-Puzio, inspektor ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w Urzędzie Gminy Kostomłoty. Co sprawiło, że niewielka gmina dołączyła do coraz bardziej licznej grupy samorządów inwestujących w oświetlenie hybrydowe?

Energia na własny użytek

Na podjęcie takiej decyzji wpłynęło kilka czynników. Przede wszystkim gmina chciała zainwestować w alternatywne, odnawialne źródła energii, które cieszą się w Polsce rosnącą popularnością. Podczas obserwacji rynku...