Przemysł cementowy jest bardzo energochłonny – i w zależności od rodzaju cementu oraz zastosowanej technologii jego produkcji do wyprodukowania jednej tony cementu wymaga od 60 do 130 kg oleju opałowego lub innego (w równoważnej ilości) paliwa. Nie dziwi więc fakt, że w ciągu 40 lat XX w. podjęto znaczy wysiłek w celu poszukiwania nowych, alternatywnych form energii dla ograniczenia zużycia węgla, podstawowego paliwa.

Korzyści dla przemysłu cementowego w przypadku zastosowania paliw alternatywnych są oczywiste, bo odpady są zwykle materiałem tańszym od podstawowych paliw kopalnych.
Przemysł cementowy zobligowany jest do przestrzegania wymogów Unii Europejskiej w dziedzinie ochrony środowiska – czyli głównie do dostosowania się do wymogów dyrektyw unijnych i polskiego prawa. Są to zwłaszcza dyrektywy 96/61/WE w sprawie zintegrowanego zapobiegania i kontroli zanieczyszczeń IPPC/BAT oraz 2000/76/WE w sprawie spalania odpadów, a także Rozporządzenie Ministra Środowiska z 20 grudnia 2005 r. w sprawie standardów emisyjnych z instalacji (DzU nr 260, poz. 2181).
Przemysł cementowy zobligowany jest do monitorowania stężeń takich zanieczyszczeń powietrza jak NOx, CO, pył całkowity, HCl, HF, SO2 (ciągły pomiar) oraz dioksyn, furanów i metali ciężkich (przynajmniej dwa pomiary w ciągu roku).
Jest oczywiste, że w procesie współspalania odpadów w przemyśle cementowym (np. całych opon samochodowych, rozdrobnionych odpadów czy ...