Potrzeba organizowania się w grupy jest stara jak świat. Każda społeczność, nawet ta na najniższym stopniu rozwoju, w sposób naturalny widziała większą swoją siłę w byciu razem. Uczestnicząc we wspólnocie, zapewniamy sobie większe bezpieczeństwo, stabilność, a także możliwość rozwoju. Mając za plecami grupę, czujemy się pewniejsi i silniejsi. Wyrażając poglądy, czy wręcz żądania, nie boimy się ośmieszenia, bo występujemy nie tylko w interesie swoim, ale i zbiorowości, w skład której wchodzimy.

Organizować się można na różne sposoby. W demokracji jednym z filarów jest samorządność. Jej wyrazem są wolne i niezawisłe wybory. Wybrani reprezentanci mają chronić interesy grupy i działać na jej korzyść.
W Polsce mamy do czynienia z samorządnością lokującą się w trzech głównych płaszczyznach. Pierwsza, to samorządność reprezentująca osoby przypisane terytorialnie do określonego miejsca. Jej wyrazem są samorządy gmin, powiatów i województw. Druga, to samorządność gospodarcza, zrzeszająca przedsiębiorców, którzy poprzez zjednoczenie interesów prą w kierunku osiągnięcia jak najlepszych korzyści, głównie materialnych. Jej wyrazem są izby gospodarcze. Trzecia, to samorządność zawodowa, łącząca ludzi o wspólnej profesji. Tu do wyboru są izby zawodowe lub stowarzyszenia.

Argumenty „za” i „przeciw”

Od kilku lat w środowisku menedżerów gospodarki odpadami trwają dyskusje, czy dotychczasowa forma zrzeszenia się w Kr...