Na terenie naszego kraju znajduje się blisko 15,5 mln ton wyrobów zawierających azbest, w tym niemal 15 mln ton płyt azbestowo-cementowych oraz 600 tys. ton rur i innych wyrobów. Na usunięcie tych materiałów potrzeba ok. 48 mld zł w ciągu 30 lat. 97% kosztów mają pokryć sami właściciele obiektów zawierających azbest. Budżet państwa przeznaczył dotychczas na realizację tych zadań 5 mln zł.

Na świecie znanych jest ponad 5 tys. wyrobów, do produkcji których używano azbestu. Mało kto wie, że azbest wykorzystywany był również przy produkcji sprzętu gospodarstwa domowego, np. kuchenek i piecyków elektrycznych i gazowych, opiekaczy, żelazek, suszarek do włosów oraz siatek azbestowych. Surowca tego używano również do produkcji farb, pokostów, klejów, smarów, płytek i wykładzin podłogowych, tworzyw sztucznych oraz kurtyn teatralnych i ekranów kinowych.
Ponieważ w Polsce nie występują złoża azbestu nadające się do górniczej eksploatacji, importowano go, głównie z byłego ZSRR i Kanady. W latach 70. ubiegłego wieku sprowadzano do kraju ok. 100 tys. ton azbestu rocznie, który wykorzystywano przede wszystkim do wyrobu materiałów budowlanych (ok. 85%): pokryć dachowych oraz elewacji budynków. Na dachach i fasadach budynków oraz obiektach przemysłowych zamontowanych jest blisko 1350 mln m2 płyt azbestowych, z czego blisko 90% stanowią dachowe płyty faliste, zwane popularnie eternitem. W 1980 r. z płyt azbestowo-cementowych wykonanych było ok. 45% pokryć dach...