Polityczne zmiany w Hiszpanii w latach 80. XX w. i jej podział na wspólnoty autonomiczne zapoczątkowały w kraju przemiany społeczno-gospodarcze, prowadzące do intensywnej rozbudowy przestrzeni publicznej. Dało to początek metamorfozom hiszpańskich miast. Dla Walencji punktem zwrotnym w porządkowaniu jej przestrzeni była rewitalizacja wyschniętego koryta rzeki, które dziś wypełniają bujne ogrody.
 
Walencja jest drugim co do wielkości portowym miastem Hiszpanii, a jej historia urbanistyczna była mocno związana z przepływającą przez miasto rzeką Turią, łączącą Morze Śródziemne z oddalonym o 8 km od brzegu historycznym centrum miejscowości. Przez wieki niepokorna rzeka periodycznie wylewała, a kilka razy poważnie zatopiła centralne części miasta. Po tragicznej powodzi w 1957 r., w wyniku której zginęło ponad 100 osób, władze kierując się przede wszystkim względami bezpieczeństwa mieszkańców, podjęły decyzję o przesunięciu biegu rzeki poza południową granicę miasta.
Wydawałoby się rzeczą naturalną, że zabierając mieszkańcom rzekę, należy dać im coś w zamian. Jednak zaniedbane i zaśmiecone koryto straszyło swoją brzydotą, a spory o pomysł na zagospodarowanie tego atrakcyjnego terenu trwały prawie trzy dekady.
Początkowe plany zakładały utworzenie w wyschniętym korycie rzeki autostrady lub postawienia zabudowy mieszkalnej. Pod wpływem protest&o...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?