Wpływ sieci podziemnych i urządzeń obcych na koszty utrzymania dróg publicznych w miastach

Stan dróg publicznych w miastach nie przynosi chluby samorządom i zarządom dróg, a niska jakość i trwałość nawierzchni oraz wyboje pojawiające się po każdej zimie dają pole do popisu wszelkim środkom masowego przekazu.


Każdy uczestnik ruchu widzi, jak jest, natomiast o poprawę tego stanu trzeba apelować do „członków grup trzymających władzę”, bo specjaliści na niewiele się tu zdadzą. Bowiem od dawna problem staje się coraz trudniejszy do rozwiązania, bardziej zawiły prawnie, ekonomicznie i organizacyjnie. Jeśli dodać do tego niedobór fachowej kadry – zarówno u zarządców, jak i w zarządach dróg – brak diagnozy obecnej sytuacji (w której znaleźć by można rozpoznanie i zdefiniowanie wszelkich czynników oraz ich skutki, mających wpływ na obecną sytuację) i monitorowania przemian wywoływanych nowymi aktami prawnymi, trudno spodziewać się, aby miasta były zdolne we własnym zakresie rozwiązywać problemy drogowe na swoim terenie.

Funkcja komunalna ulic
Drogi w miastach mają swoją specyfikę i wyraźnie widoczne różnice w sferach technicznych, technologicznych, w procesie zarządzania, realizacji robót inwestycyjnych i remontowych oraz utrzymaniowych w stosunku do dróg poza miastami, czego „miarodajne czynniki” nie chcą (lub nie mogą) uwzględniać w swoim działaniu. Sytuacja staje się jeszcze bardziej złożona, jeżeli...