Znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nakłada obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Po pół roku od wdrożenia nowego systemu zagospodarowania odpadów pojawia się pytanie o ilość i jakość surowców.

Efektywna selektywna zbiórka odpadów komunalnych powinna leżeć w interesie wszystkich, tym bardziej że w 2020 r. aż 50% masy podstawowych surowców zawartych w odpadach musi być ponownie użytych lub poddanych recyklingowi. Tymczasem z wypowiedzi przedstawicieli regionalnych instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK-ów) wynika, że surowców, owszem, jest więcej, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia, co ma przełożenie na ceny ich zbytu.

Zanieczyszczony odpad

Jednym z najważniejszych czynników mających wpływ na sukces recyklingu jest jakość segregacji ?u źródła?. Niestety, jak sygnalizuje wiele osób w branży, odpady zebrane selektywnie w dużej mierze są zanieczyszczone innymi frakcjami. Krzysztof Jatczak, prezes spółki Eko Serwis w Kutnie, zaznacza: ? Przed lipcem 2013 r. zanieczyszczenie selektywnie zebranych odpadów opakowaniowych sięgało ok. 30%. Obecnie wynosi ono ok. 50%. Podobna sytuacja występuje w Międzygminnym Kompleksie Unieszkodliwiania Odpadów ?ProNatura? w Bydgoszczy. ? Mieszkańcy dopiero uczą się segregacji, więc odpady są mocno zanieczyszczone. W niektórych przypadkach nawet 40% tego, co trafia do żółtego pojemnika, powin...