Odpady elektroniczne nie są zaliczane do niebezpiecznych według obowiązujących w Polsce przepisów. Nie zawierają one również instrukcji, jak z nimi postępować. Ta sytuacja będzie musiała ulec zmianie w momencie wejścia Polski do Unii.

Komitet Badań Naukowych ogłosił konkurs na opracowanie założeń systemu utylizacji zużytego sprzętu elektronicznego. Według badań Przemysłowego Instytutu Elektroniki w Warszawie, który również opracowywał zasady konkursu, w tym roku zostanie wycofanych z użytkowania 550 tys. zestawów komputerowych. Liczba ta zwiększy się o następne 50 tys. w przyszłym roku. Najprawdopodobniej większość trafi na wysypiska.
Według przepisów europejskich wymogi ekologii powinny być uwzględniane już na etapie projektowania sprzętu elektronicznego. W ten sposób można by wyeliminować lub ograniczyć obecność substancji szkodliwych, z drugiej strony natomiast zapewnić sprawne przeprowadzenie procesu utylizacji. Rozwiązania ekologiczne dotyczące elektroniki mają być zawarte w trzech dyrektywach. Procesom utylizacji tego typu odpadów będzie poświęcona dyrektywa WEEE (Waste from Electrical and Electronic Equipment), do której ustaleń trzeba będzie dostosować polskie prawo. W niektórych zakładach utylizacji na terenie Niemiec i Austrii działają specjalne linie technologiczne. Po wstępnej selekcji poszczególne elementy mielone są na drobny proszek. W dalszym etapie odzyskuje się z niego pierwiastki, które nadają s...