O pomysłach na rozwój terenów zieleni, rewitalizacji bulwarów Renu oraz walce z sziszami z inż. arch. Haraldem Dietrichkeitem z Zakładu Zieleni Miejskiej w Kolonii rozmawia Judyta Więcławska.

Jakie pomysły na rozwój terenów zieleni w mieście ma Kolonia?

Kolonia stara się być aktywna tam, gdzie pojawia się możliwość stworzenia terenów zieleni. Jeśli istnieją takie możliwości, to podejmowane są również kroki zmierzające do rozpoczęcia procesu rewitalizacji wymagających tego miejsc.

Przychodzi Panu na myśl jakiś konkretny, aktualnie realizowany projekt poprawy jakości przestrzeni miejskiej?

Obecnie ? w ramach prac zmierzających do zwiększenia pierścienia zieleni wokół Kolonii ? wdrażamy masterplan obejmujący tereny w centrum miasta, które w tej chwili są przeznaczone na działalność gospodarczą lub służą kolejom. Naszym założeniem jest ?wysiedlenie? tej strefy działalności na peryferia miasta. Na ?uwolnionych? terenach planujemy zbudować nie tylko mieszkania, ale też parki. Pieniądze, które pozyskamy ze sprzedaży nowych nieruchomości ? mieszkań oraz biur ? chcemy spożytkować na zagospodarowanie okolicznych terenów zieleni.

Na konferencję do Katowic przyjechał Pan po to, aby przedstawić projekt rewitalizacji bulwarów Renu. Na czym on polega?

Od dawna po lewej stronie Renu funkcjonowała promenada obsadzona zielenią, natomiast po prawej brakowało...