Historia byłego katowickiego składowiska odpadów komunalnych w okolicach ulic Cedrowej i Leopolda jest dobrym przykładem na to, jak samorządy realizują swoje proekologiczne wizje. Jednocześnie historia ta uświadamia nam prawdę, że troska władz lokalnych o środowisko jest szczera i autentyczna, zwłaszcza że przedstawiciele samorządów – na co dzień – sami są mieszkańcami terenów, które wymagają uwagi.
Rozciągające się na obszarze 14 ha składowisko odpadów w połowie 1996 r. zostało zamknięte w wyniku decyzji Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, gdyż zaczęło stanowić poważne zagrożenie dla mieszkańców położonych w pobliżu osiedli. W tym też czasie zrodził się program naprawczy, zmierzający do rekultywacji składowiska. Zawierał on jeden, niepokojący element – całkowity koszt realizacji prac inwestycyjnych musiałby wynieść ponad 25 mln złotych. Kwota ta wydawała się być poza zasięgiem ówczesnego budżetu miasta.
Rozwiązaniem okazała się, wydana rok później, decyzja pt. “Zagospodarowanie zielenią parkową byłego składowiska komunalnego – uszczelnienie i odgazowanie”. Dokument ten otwierał drogę potencjalnym inwestorom,co dawało szansę na poważne obniżenie bezpośredniego udziału pieniędzy publicznych w kosztach całego przedsięwzięcia.
Tak się też stało. Prace nad rekultywacją zaowocowały przywróceniem dawnemu wysypisku walorów terenów zieleni parkowej. Równocześnie “rozbrojono” obszar, dokonując jego uszczelnienia i przygotowując do odgazowania. Natomiast ukoronowaniem całego przedsięwzięcia było wybudowanie w tym właśnie miejscu, wspólnie z duńską firmą Hedeselskabet, Zakładu Pozyskiwania Gazu Wysypiskowego. Pozwoliło to na ekologiczne odgazowywanie z równoczesnym przetwarzaniem biogazu na energię, przekazywaną następnie katowickiemu Zakładowi Energetycznemu oraz Przedsiębiorstwu Energii Cieplnej. W ten sposób emisja tlenków (m.in. dwutlenku węgla, siarki i tlenku azotu) zostanie obniżona o ponad cztery tysiące ton, pyłów o około sześćdziesiąt ton a metanu o blisko dwa miliony metrów sześciennych rocznie. Zamiast tego Katowice otrzymają pokaźną dawkę czystej, “zielonej” energii.
Projekt ten został już zrealizowany. W październiku nastąpiło oficjalne otwarcie nowopowstałego Zakładu Pozyskiwania Gazu Wysypiskowego, wtopionego w parkowy krajobraz zrekultywowanego terenu po dawnym wysypisku odpadów komunalnych. Inwestycję sfinansowano ze środków Funduszu Miljo Sam, Hedeselskabet, IO (fundusz inwestycyjny dla Europy Środkowej i Wschodniej), Rządu Duńskiego oraz samorządu Katowic. Udział miasta w całym przedsięwzięciu był blisko dziesięciokrotnie mniejszy od inwestorskiego kosztorysu sprzed pięciu lat.
Zatem jedna z batalii o czyste środowisko została zakończona. Z sukcesu może się cieszyć nie tylko samorząd Katowic, ale przede wszystkim mieszkańcy, a pośrednio chyba cała Europa, gdyż zrealizowany wspólnymi siłami projekt poprawi jakość atmosfery, chociażby o ten mały, ale jakże znaczący ułamek procenta.

Piotr Uszok, prezydent Katowic, prezes Związku Miast Polskich