Żółta kartka dla właścicieli boisk z nawierzchnią ze sztucznej trawy
Problem zagospodarowania nawierzchni z boisk wyłożonych tzw. sztuczną trawą, szczególnie wybudowanych w ramach programu „Orlik 2012”, w ostatnich miesiącach zaczyna być coraz częściej obecny w debacie samorządowej. Wielu zarządców tego typu obiektów jest bowiem zmuszonych do wymiany dotychczasowej nawierzchni w związku z kończącym się okresem jej przydatności do wykorzystania.
W latach 2008-2012 wybudowano w Polsce ponad 2500 obiektów sportowych, tzw. orlików. Celem rządu przy budowie boisk piłkarskich było polepszenie stanu lokalnej, często zaniedbanej, gminnej infrastruktury sportowej poprzez zapewnienie przynajmniej jednego nowoczesnego obiektu w gminie. Większość orlików firmy budowały, minimalizując koszty – z zastosowaniem tańszej i łatwiejszej w utrzymaniu niż trawa naturalna nawierzchni, a więc sztucznej trawy. W ciągu ponad 10 lat funkcjonowania obiektów nawierzchnia orlików uległa degradacji i utraciła swoje właściwości, co zmusiło wielu zarządców tego typu obiektów do całkowitej wymiany sztucznej trawy na nową i zagospodarowania zużytej nawierzchni boiska.
Częstą praktyką właścicieli boisk – w przypadku, gdy doszło do wymiany sztucznej trawy – było przekazywanie usuniętej nawierzchni do dalszego użytku innym podmiotom, co jednak zazwyczaj odbywa się z&nb...