Czy ma pan wiedzę lub przypuszczenie, ile materiałów powyborczych może być do usunięcia po wyborach samorządowych – zwłaszcza dużych banerów?
SP: Tutaj na pewno należy rozdzielić materiały wyborcze na te, które łatwo poddać recyklingowi, jak papier, i te, które nadają się do ponownego użycia, jak plansze PCV. Jeśli chodzi o wszelkie materiały papierowe, to można je dostarczyć na zbiórkę makulatury, do recyklera papieru lub po prostu wrzucić do niebieskiego kontenera. W kwestii materiałów zawierających chlor, to poza kreatywnymi rozwiązaniami, jak użycie ich do ocieplania budynków, najprostszym sposobem jest ich ponowne użycie w branży reklamowej.
Politycy głównie deklarują, że oddadzą banery do schronisk lub na ocieplenie lub uszczelnienie rolniczych stodół. Czy to pana zdaniem dobry pomysł? Jeśli tak – czy każdy baner się do tego nadaje?
SP: W naszej ocenie to dobry pomysł – oddawanie materiałów PCV do schronisk dla zwierząt czy używanie ich do docieplania budynków to znakomity sposób na ich ponowne wykorzystanie. To nie przypadek, bo materiały te bardzo dobrze izolują i chronią przed deszczem. Można ich też użyć do wszelkiego rodzaju zabezpieczania dóbr przechowywanych na zewnątrz. Wiem też, że używa się banerów do wytwarzania różnego rodzaju ekotoreb czy ekoozdób, a także coraz częściej w sztuce.
Jakie najbardziej niekonwencjonalne sposoby – krajowe lub zagraniczne – radzenia sobie z takimi odpadami pan widział lub o nich słyszał; czy są w tej dziedzinie jakieś nowinki?
SP: Jest wiele niekonwencjonalnych sposób ponownego użycia materiałów reklamowych i jest to w naszej ocenie wyłącznie pozytywny trend. Poza kreatywnym wykorzystaniem ich do izolacji, produkcji ozdób czy sztuki, często spotykanym rozwiązaniem jest przekazywanie banerów na front w Ukrainie. Banery reklamowe, ze względu na swoją trwałość i odporność na warunki atmosferyczne, idealnie przydają się do zabezpieczenia dachów lub innych braków powstałych w wyniku wojny. Wiemy, że takie zbiórki są organizowane.
Przed nami jeszcze druga tura wyborów samorządowych. Czy doradziłby – lub odradził – używanie jakichś materiałów?
SP: Na tym etapie kampanii i w przeddzień wyborów ciężko zaproponować realne rozwiązania. Musimy spojrzeć na to kompleksowo i działać długofalowo tak, aby z każdymi kolejnymi wyborami problem banerów wyborczych konsekwentnie się zmniejszał. Na pewno należy legislacyjnie określić, z których materiałów należy korzystać i aby te były produkowane z tworzyw łatwych do recyklingu. Można w tym celu wesprzeć się unijnym planem działań, dotyczącym gospodarki o obiegu zamkniętym, który promuje m.in. ekoprojektowanie.
Komentarze (0)