Reklama

AD1A ENVICON 2024 [25.11-10.12.24]

Policja wykryła na Śląsku ponad 100 tys. litrów niebezpiecznych odpadów

Policja wykryła na Śląsku ponad 100 tys. litrów niebezpiecznych odpadów
01.07.2020, o godz. 8:49
czas czytania: około 2 minut
0

Ponad 100 tys. litrów nielegalnie składowanych niebezpiecznych odpadów – farb i rozpuszczalników – wykryli policjanci w kilku miejscach powiatu mikołowskiego – m.in. na dworcu kolejowym w Orzeszu i w lesie w Mikołowie. Zatrzymano w tej sprawie dwóch mężczyzn - są to ojciec i syn.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Jak podała we wtorek mikołowska komenda, początek sprawy, która przerodziła się w prokuratorskie śledztwo, miał miejsce w ostatni czwartek. Tego dnia w kilku miejscach w powiece mikołowskim znalezione zostały tzw. mauzery, czyli pojemniki o pojemności tysiąca litrów, i beczki z nieznanymi początkowo substancjami.

“Niebezpieczne, jak się okazało, odpady zostały porzucone na dworcu kolejowym w Orzeszu, a także na terenie leśnym w Mikołowie przy ulicy Piaskowej oraz na jednej z miejscowych stacji paliw. Powagi sytuacji dodaje także fakt, że w dwóch ostatnich ze wskazanych miejsc doszło już do rozszczelnienia kilku beczek, co w konsekwencji mogło doprowadzić do tragedii” – zaznacza policja.

Sprawą zajęli się funkcjonariusze z mikołowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, którzy po dwóch dniach dotarli do osoby, mogącej mieć związek ze sprawą. Tego samego dnia na prywatnej posesji w Mikołowie stróże prawa dokonali kolejnego odkrycia.

Tym razem znaleźli 40 mauzerów, ponad 80 metalowych beczek o pojemności 200 litrów oraz beczki z tworzywa sztucznego – łącznie ponad 90 tysięcy litrów farb i rozpuszczalników służących do produkcji poligraficznej. Łącznie, biorąc pod uwagę wszystkie cztery lokalizacje, zabezpieczono 115 tysięcy litrów substancji.

Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Mikołowa: właściciela posesji i oraz jego syna. Okazało się, że to młodszy z mężczyzn jest głównym podejrzanym w śledztwie. “Akta sprawy wskazują, iż mężczyzna od około 2 lat nielegalnie składował odpady na terenie posesji swojego ojca, na co tamten wyraził zgodę. Zajmował się również ich transportem nie mając wymaganego w tym zakresie pozwolenia” – podaje mikołowska komenda.

Śledczy nie mają wątpliwości, że odpady porzucone w różnych miejscach powiatu pochodzą z przeszukanej przez nich posesji. Ustalają, jaką drogą trafiły do zatrzymanego. Policja przypomina, że niezgodna z przepisami utylizacja tego rodzaju odpadów poważnie zagraża środowisku i jest groźna dla ludzi.

Zatrzymani mikołowianie usłyszeli już zarzuty z art. 183 kodeksu karnego – nieodpowiedniego postępowania z odpadami. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją mikołowskiego sądu młodszy z mężczyzn trafił pod dozór policji, musi też zawiadamiać o ewentualnym wyjeździe i ma zakaz kontaktowania się ze świadkami. Na poczet kar oraz kosztów utylizacji policjanci zabezpieczyli mienie należące do podejrzanych o łącznej wartości 800 tys. zł.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

AD1A ENVICON 2024 [25.11-10.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

ZM WEBINAR6 Fundacja Sendzimira [25.11-18.12.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024