Ulewa, która przeszła nad tą częścią Małopolski rozpoczęła się w niedzielę, 12 września, ok. godz. 17. Woda zalała pola, gospodarstwa i pomieszczenie szkoły podstawowej.
Nieprzejezdna była droga powiatowa łącząca Kamienicę z Limanową. Strażacy, którzy usuwali jej skutki w rejonach Beskidu Wyspowego utknęli po interwencjach na zalanym terenie. Do remiz mogli wrócić dopiero po kilku godzinach.
Latem nad Polską przeszły liczne nawałnice. Pod koniec czerwca woda zalała ulice Poznania, (zawalił się tam dach hali sportowej), a także Krakowa.
W lipcu ulewy dotknęły też gminy w całej Małopolsce. Ulewne deszcze i wezbrane potoki spowodowały podtopienia domów i uszkodzenia w infrastrukturze drogowej w Nowym Sączu i okolicach. W niektórych samorządach straty liczono w dziesiątkach milionów złotych.
Komentarze (0)