Pożar na nielegalnym składowisku chemikaliów w Nowinach. Prokuratura oskarża dwie osoby

Pożar na nielegalnym składowisku chemikaliów w Nowinach. Prokuratura oskarża dwie osoby
PAP
05.07.2021, o godz. 12:29
czas czytania: około 2 minut
0

Do 10 lat więzienia grozi dwóm dwudziestolatkom podejrzanym o podpalenie składowiska odpadów w Nowinach (woj. świętokrzyskie). Do sądu skierowano już akt oskarżenia.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

19 kwietnia 2020 r. doszło do pożaru na nielegalnym składowisku odpadów chemicznych przy ul. Perłowej w Nowinach. Spłonęły między innymi beczki z chemikaliami zawierającymi pozostałości po farbach i rozpuszczalnikach. Pożar był na tyle duży, że dla trzech gmin, w tym Kielc, na kilka godzin ogłoszono alarm zagrożenia chemicznego. Akcja gaszenia pożaru trwała około 20 godzin, a w szczytowym momencie brało w niej udział ponad 150 strażaków z 30 jednostek.

Jak poinformował w piątek 2 lipca Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w toku śledztwa ustalono, że do zdarzenie doszło w wyniku celowego podpalenia, którego dokonały dwie osoby.

– We wrześniu zeszłego roku zatrzymano obu sprawców pożaru, których ustalono na podstawie zebranego materiału dowodowego. Okazali się nimi 24-letni Patryk B. i 27-letni Patryk B., mieszkańcy jednej z podkieleckich miejscowości, którym prokurator przedstawił zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu wielkich rozmiarach – przekazał Prokopowicz.

Na wniosek prokuratora mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. W marcu br., po wykonaniu kluczowych czynności dowodowych, prokurator zmienił areszty na wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozorów i zakazów opuszczania kraju.

– Przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, złożyli wyjaśnienia. Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 10 – podkreślił prokurator.

Z ustaleń śledczych wynika, że w wyniku pożaru zniszczeniu lub uszkodzeniu uległy m.in. budynki mieszkalne i gospodarcze, pojazdy mechaniczne, a łączna kwota strat oszacowano na 1,4 mln zł.

Właścicielem składowiska był Łukasz P., który w październiku 2020 r. został skazany na rok i trzy miesiące więzienia za niezgodne z przepisami składowanie groźnych substancji w sposób zagrażający życiu. Pośrednikiem w przekazywaniu odpadów był Tadeusz D., były wójt Piekoszowa, oskarżony o korupcję, mający też zarzuty za udział w tzw. mafii śmieciowej.

W połowie czerwca udało się uprzątnąć pozostałości po składowisku. Usunięto ponad 1,1 tys. ton opadów. Koszt prac porządkowych wyniósł 8 mln zł. Pracami porządkowymi w tzw. wykonawstwie zastępczym zajęło się Starostwo Powiatowe w Kielcach.

 

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024