Zaraz po ugaszeniu pożaru czynności śledcze na miejscu podjęli policjanci z Komisariatu Policji w Trzebini. Z uwagi na charakter zdarzenia i jego rozmiary Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie zdecydował o przejęciu postępowania przez Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie. Sprawę badali policjanci Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i Wydziału Kryminalnego KWP w Krakowie (jednych z najlepszych w Polsce).
Na miejscu przeprowadzono oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, który uznał, że doszło do podpalenia. Zabezpieczone ślady skierowano do analizy do laboratorium kryminalistycznego policji. Policjanci zaczęli też poszukiwać i przesłuchiwać świadków.
Śledczy ustalili, że bezpośredni związek z pożarem mają dwaj młodzi mieszkańcy powiatu chrzanowskiego. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych nadzorujący postępowanie prokurator Prokuratury Okręgowej w Krakowie podjął decyzję o zatrzymaniu obu sprawców.
We wtorek policjanci z KWP w Krakowie zatrzymali 22 i 28-latka. Jak się okazało, jeden z zatrzymanych jest czynnym, a drugi – byłym strażakiem ochotniczej straży pożarnej.
Zatrzymani trafili do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, gdzie są przesłuchiwani w związku z art. 163 par 1 Kodeksu Karnego, czyli sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach mającego postać pożaru.
– Mężczyźni zostali już przesłuchani, przyznali się do winy – informuje Katarzyna Cisło z małopolskiej policji. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Według RMF FM zatrzymani mieli powiedzieć podczas przesłuchania, że “podpalili składowisko opon, aby coś się działo, dla zabawy”.
Źródło: KWP w Krakowie, RMF FM
SAM
Komentarz #12933 dodany 2018-07-18 08:32:50
Czy aby tylko?