Partnerstwo publiczno-prywatne staje się coraz popularniejsze. Samorządy chcą dialogu z przedsiębiorcami

Partnerstwo publiczno-prywatne staje się coraz popularniejsze. Samorządy chcą dialogu z przedsiębiorcami
szp
07.11.2017, o godz. 19:09
czas czytania: około 2 minut
0

Jakie korzyści może przynieść partnerstwo publiczno-prywatne dla samorządów? M.in. na to pytanie próbują odpowiedzieć uczestnicy konferencji „Innowacyjny samorząd w praktyce”, która trwa właśnie w Opalenicy.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Uczestnicy wysłuchali prelegentów z wielkopolskiego urzędu marszałkowskiego, prawników, naukowców, przedstawicieli instytucji i firm wspomagających samorządy, a także partnerów prywatnych w przedsięwzięciach z samorządami.

Jak wynika z doświadczeń uczestników konferencji, samorządy dość opornie decydują się na formułę PPP, a jeszcze rzadziej finalizują umowy z partnerami prywatnymi.

Statystyki są nieubłagane – na ok. 600 postępowań, sukcesem, a więc podpisaniem umowy, zakończyła się ¼ z nich. Dlaczego samorządy tak rzadko decydują się na „wejście” w partnerstwo publiczno-prywatne? Z wypowiedzi fachowców wyłoniły się dwa podstawowe problemy: niezbyt pogłębiona wiedza połączona z przywiązaniem do dotychczas funkcjonujących rozwiązań. Wciąż, zamiast korzystać z dialogu konkurencyjnego, samorządowcy wolą rozpisywać przetargi.

Są jednak podmioty publiczne, które już się na PPP zdecydowały. Należy do nich choćby Opalenica. Podczas debaty jej przedstawiciele, burmistrz Tomasz Szulc i skarbnik Agnieszka Antkowiak-Żak, opowiadali o swoich doświadczeniach zdobytych podczas inwestycji polegającej na efektywności energetycznej w ośmiu budynkach użyteczności publicznej.

Tę część dyskusji podsumował Jan Woźniak, dyrektor generalny Engie Polska. Przedstawił filary leżące, jego zdaniem, u podstaw współpracy partnerów prywatnych z samorządami: – Należy pamiętać, że to długofalowa realizacja zadań spełniających określone postulaty. To też optymalizacja rozwiązań. Pracownicy samorządów nie muszą znać się na wszystkim, bo to partnerzy prywatni mogą zapoznać ich z aktualnymi rozwiązaniami – przekonywał.

– Po trzecie chodzi o innowacyjność, choć należy pamiętać, że innowacyjność niesie ze sobą ryzyko ewentualnego niepowodzenia przedsięwzięcia. Formuła PPP jest narzędziem niejako „samokontrolującym się”. To partner prywatny musi zadbać o jakość wykonanego zadania zaznaczył Woźniak.

Podczas kolejnych debat rozmawiano także m.in. o nowoczesnym zarządzaniu miastem i jak mogą w nim pomagać start-upy oraz inwestycjach w odnawialne źródła energii, oświetlenie czy elektromobilność.

Na środę, 8 listopada zaplanowano wyjazd do poznańskiej spalarni śmieci oraz wizytację opalenickich budynków przebudowanych i zmodernizowanych w ramach PPP.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Gospodarka i samorząd
css.php
Copyright © 2024