Prawo wodne czeka "czyszczenie", zapowiada minister Gróbarczyk

Prawo wodne czeka
ko
05.04.2018, o godz. 14:43
czas czytania: około 2 minut
7

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej daje resortowi pół roku na wniesienie poprawek do Prawa wodnego. Wczoraj zapowiedział to podczas spotkania z dziennikarzami.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Marek Gróbarczyk nazwał Prawo wodne dyskusyjnym lub kontrowersyjnym w wielu przypadkach. Minister podkreślił, że resort prowadzi optymalizację urzędów i reformowanie regionalnych zarządów gospodarki wodnej. Już teraz zlecono audyt, by dowiedzieć się, w których miejscach są największe zastoje (np. w wydawaniu decyzji).

Prawna stajnia Augiasza

– Nie jest tajemnicą, że działy się rzeczy kuriozalne (…) To stajnia Augiasza, ale absolutnie do wyczyszczenia. Chcemy to zrobić maksymalnie do pół roku – zapowiedział Gróbarczyk. Minister zwrócił uwagę, że nowe Prawo wodne powinno zostać przyjęte zgodnie z dyrektywami unijnymi praktycznie dekadę temu, dodając, że prace nad ustawą były prowadzone pod dużą presją czasową.

Obowiązujące od 1 stycznia 2018 r. nowe Prawo wodne zastąpiło ustawę z dnia 18 lipca 2001 r. Przepisy zmieniły system zarządzania zasobami wodnymi, zastępując dotychczasowe organy właściwe w sprawach gospodarki wodnej jedną instytucją – Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie. Ustawa uregulowała też m.in. kwestie udzielania zgód wodnoprawnych w zakresie gospodarowanie mieniem Skarbu Państwa, zawarte w dziale VI ustawy.

Nowela za nowelą

Pierwsza nowelizacja ustawy już przeszła przez parlament i czeka na podpis prezydenta. Zgodnie z nią, do spraw wszczętych i niezakończonych przed 1 stycznia 2018 r. dotyczących decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach oraz w sprawach oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko (wydanie bądź zmiana decyzji), stosować się będzie wcześniejsze przepisy.

Będzie kolejna nowelizacja Prawa wodnego

Kolejne nowelizacje będą prawdopodobnie dotyczyć wydawania zgód i przyrzeczeń wodnoprawnych oraz pozwoleń zintegrowanych, gospodarowania nieruchomościami Skarbu Państwa oraz stosowaniem nowego systemu opłat za usługi wodne. Chodzi o to, by obniżyć rygory formalne i ograniczyć wymóg przedkładania danych lub dokumentów, które znajdują się już w posiadaniu organu, co ma skracać czas postępowania administracyjnego.

Zmiany mają też dotyczyć sposobu składania oświadczeń, na podstawie których będą ustalone opłaty za usługi wodne i wprowadzenia progu kwotowego, od którego jest uzależniony obowiązek wniesienia opłaty za usługi wodne.

Źródło: samorząd.pap.pl

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (7)


zz

Komentarz #10617 dodany 2018-04-06 13:47:18

lepiej żeby się wzięli za czyszczenie rzek jest już kwiecień a tu nic się nie dzieje brak planów zamówień publicznych w rzgw,brak pieniędzy na podstawowe potrzeby, niektóre nadzory wodne nie mają nawet samochodów,ponieważ marszałkowie co lepsze samochody nie oddali wodom polskim- ogólny chaos i bałagan

waldemar

Komentarz #10623 dodany 2018-04-06 15:49:39

zz napisał/a:

lepiej żeby się wzięli za czyszczenie rzek jest już kwiecień a tu nic się nie dzieje brak planów zamówień publicznych w rzgw,brak pieniędzy na podstawowe potrzeby, niektóre nadzory wodne nie...

to jeszcze go nie zdymisjonowali teraz coś Daca przestał zwiedzać Polskę,ciekawe czy już wszystkim wypłacili 13 pensję czyścioszki od prawa wodnego,dziwne ,że tak nagle solidarność Jacewicza się uspokoiła coś tu jest na rzeczy.


Pracownicy z PGW WP.

Komentarz #10628 dodany 2018-04-06 20:14:14

Jaka piękna katastrofa!!!Upadek solidarności!!!Tylko słupki się liczą!!!Farsa!Podziękujemy przy najbliższych wyborach!


zorientowany

Komentarz #10669 dodany 2018-04-08 14:46:59

czyszczą się wzajemnie sądzę,że na tym nie koniec i jeszcze zostaną wyczyszczeni minister Gróbarczyk i prezes Daca,póki co to mają szczęści,że pogoda dopisuje i nie ma powodzi bo nie są zupełnie przygotowani na działania anty-powodziowe,zupełnie nie rozumiem wcześniejszej wypowiedzi Gróbarczyka,w której mówi o podniesieniu poziomu lustra wody w rzekach no cóż jest ministrem żeglugi i pewnie chce sobie popływać jachtem po Wiśle


Sceptyk

Komentarz #10698 dodany 2018-04-09 17:45:18

A no właśnie , Solidarność obiecywała chmury, a tu nawet lekkiego deszczyku nie uświadczysz a co dopiero porządnej kwietniowej burzy....


pracownik

Komentarz #10703 dodany 2018-04-09 21:30:18

Jacewicz jest pracownikiem RZGW Gdańsk na samodzielnym stanowisku i niestety boi się o stołek,a może bierze podwójną pensję za szefowanie związkowi solidarność i za pracę


obywatel RP

Komentarz #10713 dodany 2018-04-10 12:38:44

do roboty się bierzcie bo w tej chwili to jest tragedia pozorujecie pracę,a nic nie robicie i się cieszycie ,ze nie ma powodzi wszystko do czasu w ubiegłych latach już były przetargi na roboty budowlane,a teraz nie macie planów zamówień publicznych prezes co chwilę jedzie w inne regiony Polski zwołuje jakieś konferencje,bezprzedmiotowe dyskusje itp. itd., a niektóre nadzory wodne nie mają samochodów służbowych,internetu,komputerów oraz podstawowego sprzętu biurowego,a już pomysł ministra Gróbarczyka o podniesieniu poziomu wody w rzekach to już zupełna ignorancja i niewiedza;bałagan,chaos,mobbing pracowników szeregowych ,brak pieniędzy,brak merytorycznych działań tak wygląda na dzień dzisiejszy praca wód polskich,a w szczególności zarządu.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024