Budowa radaru z 40 metrową wieżą kosztować będzie ponad 12 mln złotych. W wyniku zawartego porozumienia, kwotę tę w latach 2013-2015 pokryją wojewódzkie fundusze ochrony środowiska z Katowic, Opola i Wrocławia. Tej sprawie poświęcone było styczniowe spotkanie robocze prezesów tych funduszy w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Radar na Górze Św. Anny pozwoli na stały i prowadzony w czasie rzeczywistym monitoring obszarów górnych odcinków biegu rzek Odra i Nysa Kłodzka wraz z dopływami. Pozyskiwanie danych radarowych w zasięgu 200 kilometrów co 5 minut umożliwi dokładniejsze prognozowanie zagrożeń oraz szybsze ostrzeganie przed nimi ludności. Zastosowanie za pomocą metody dopplerowskiej z tzw. podwójną polaryzacją pozwoli na trójwymiarowe „prześwietlenie” atmosfery na znacznym obszarze i zdobycie wiarygodnej informacji o zbliżających się opadach deszczu, gradu lub śniegu.
Nowy radar poza pomiarem natężenia opadów będzie informował o kierunku i prędkości wiatru. Dzięki temu będzie niezastąpionym narzędziem pozwalającym wykryć i zidentyfikować trąby powietrzne, turbulencje i szkwały oraz inne groźne zjawiska związane z wiatrem. To szczególnie istotne informacje nie tylko dla hydrologów i służb kryzysowych ale również dla służb transportowych i utrzymania dróg zarówno miejskich jak i krajowych oraz zarządzających lotniskami.
Nowoczesny radar pozwoli na dokładniejsze prognozowanie zjawisk atmosferycznych na najbliższe godziny. Do tej pory spora część województwa śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego znajdowało się poza skutecznym zasięgiem,oddalonych o 60 i 150 km od Góry Św. Anny, stacji radarowych w Pastewniku i Ramży – Orzeszu.
źródło: wfosigw.katowice.pl
Komentarze (0)