Rząd rozważa interwencję na rynku ciepła

Rząd rozważa interwencję na rynku ciepła
Bartłomiej Leśniewski
13.01.2023, o godz. 8:39
czas czytania: około 2 minut
0

- W najbliższych dniach rząd ma przyjąć rozwiązania, które będą przeciwdziałać skokowym, nawet kilkuset procentowym podwyżkom za ciepło - informuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na „źródło zbliżone do rządu”.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

W ubiegłym roku w związku z kryzysem energetycznym i rosnącymi cenami nośników energii m.in. gazu i węgla parlament przegłosował ustawę mającą ograniczyć podwyżki cen za ogrzewanie dla odbiorców.

Zgodnie z nią w tym sezonie grzewczym, czyli od 1 października 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r. wprowadzono mechanizm sprzedaży ciepła z rekompensatą dla wytwórców.

Dziurawy parasol ochronny

Po wejściu w życie nowego prawa w wielu miejscach podwyżki były jednak znaczne. Jak informowały media, przykładowo ciepłownia w Piasecznie w ostatnich latach płaciła za gaz 93 zł/MWh, a na pierwszy kwartał 2023 r. został już kupiony w cenie 720 zł/MWh.

Uzasadniając ustawowe ograniczenie podwyżek cen za ogrzewanie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa tłumaczyła, że – po wprowadzeniu tzw. ciepła z rekompensatą – maksymalna podwyżka za ogrzewanie i ciepłą wodę dla odbiorców indywidualnych ciepła systemowego nie powinna wynosić więcej niż 40 proc.

Media informowały jednak, że mimo nowego prawa w wielu miejscach podwyżka jest wyższa i znacznie przekracza 40 proc.

– Rzeczywiście w niektórych przypadkach proponowane podwyżki są nawet o kilkaset procent wyższe, choć mieszczą się w ustawowym limicie 150 i 103 zł za GJ. Wynika to z wyjściowej stawki za ciepło, jaką do tej pory płacili mieszkańcy. Jeśli była ona znacznie niższa od średniej krajowej, a sytuacja na rynku zmusiła wytwórcę do podniesienia ceny, to mimo zastosowania mechanizmu ceny z rekompensatą, procentowy wzrost ceny ciepła mógł przekroczyć 40 proc. – przekazało PAP cytowane wcześniej anonimowe źródło.

Dodatkowe narzędzia

Źródło zbliżone do rządu poinformowało PAP, że w związku z zaistniałą sytuacją rząd zamierza interweniować. – Przygotowywane są przepisy, które mają być zaproponowane w ciągu najbliższych dni. Mają one przeciwdziałać tak wysokim podwyżkom cen za ciepło – wskazało.

– Jeśli nowa taryfa ciepła obowiązująca po 30 września 2022 roku wprowadzałaby podwyżki wyższe niż 40 proc. wówczas będzie stosowana skorygowana cena – +stara taryfa+, która obowiązywała do końca września ub.r., powiększona maksymalnie o 40 proc. Cena wytworzenia ciepła nie będzie mogła być jednak wyższa niż obowiązujące już pułapy, czyli 150 i 103 zł – wynika z informacji przekazanych PAP.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024