Przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Ochrony Środowiska pakiet zmian przyjęty ma być jako „Ustawa o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw” (potocznie: ustawa o hałasie). Ma dostosować polskie prawo do norm wyznaczonych przez transpozycję Dyrektywy Komisji (UE) 2020/367.
Normy wyznaczy resort zdrowia
Jak ocenia Światowa Organizacja Zdrowia „długotrwały lub nadmierny hałas skutkują problemami zdrowotnymi takimi jak choroby układu krążenia, zaburzenia funkcji poznawczych u dzieci, szum w uszach i utrata słuchu. Skutkiem hałasu może być także słaba koncentracja, zwiększony poziom stresu, niższa wydajność w pracy, a także drażliwość, problemy w komunikacji z ludźmi i chroniczne zmęczenie”.
Dlatego właśnie na drodze ustawy powierzono ministrowi właściwemu do spraw zdrowia obowiązek polegający na określaniu, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu, dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku. „Obowiązek ten przede wszystkim pozwoli na optymalne, z medycznego punktu widzenia, ustalenie akustycznego standardu jakości środowiska, który uwzględni interes człowieka postrzegany poprzez jego zdrowie i dobrostan oraz zrównoważony rozwój” – zapewniają autorzy projektu.
Mapy hałasu
Na gruncie dyrektywy 2020/367 państwa członkowskie są zobowiązane do ustalania szkodliwych skutków hałasu rozumianych jako
* choroba niedokrwienna serca (IHD; Ischemii Heart Disease),
* znaczne uciążliwości (HA; High Annoyance),
* znaczne zaburzenia snu (HSD; High Sleep Disturbance)
– za pomocą jednej z dwóch następujących metod:
1) ryzyko względne (RR) – w przypadku choroby niedokrwiennej serca (IHD) ze względu na oddziaływanie hałasu drogowego:
2) ryzyko absolutne (AR)
– w przypadku znacznej uciążliwości (HA),
– w przypadku znacznego zaburzenia snu (HSD)
– oddzielnie ze względu na oddziaływanie hałasu drogowego, lotniczego, kolejowego.
Zastosowane, w celu obliczenia ryzyka względnego (RR), czy ryzyka absolutnego (AR), współczynniki typu dawka – skutek: uwzględniają wartości poziomu hałasu rogowego, hałasu kolejowego oraz hałasu lotniczego w środowisku, wyrażone odpowiednio wskaźnikiem hałasu LDWN i LN.
„Wymienione współczynniki ‘dawka – skutek’ następnie posłużą określeniu liczby ludności narażonej na hałas i w konsekwencji na optymalizację szeroko pojętych działań mających na celu minimalizację skutków wywoływanych oddzielnie przez hałas drogowy, kolejowy czy lotniczy” – czytamy w projekcie.
Narzędziem służącym podjęciu działań naprawczych mają być stworzone przez administracje lokalne mapy hałasu.
Centrum Informacyjne Rządu, Rządowe Centrum Legislacji
Komentarze (0)