Jak zaznaczył Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa, przebudowa ul. Grunwaldzkiej to jedno z największych zadań, które są obecnie realizowane w centrum Rzeszowa. Utrudnienia trwają tam od października ubiegłego roku.
Przebudowa instalacji i nowa nawierzchnia
– Zakres zaplanowanych prac był bardzo duży. Największą i najdroższą częścią tego zadania była zakończona już przebudowa starych instalacji podziemnych. Przebudowane i wyremontowane zostały m.in. kanalizacja sanitarna i deszczowa, sieci wodociągowa i gazowa, oświetlenie uliczne – przypomniał Gernand.
Dodał, że częścią tej inwestycji była także m.in. przebudowa placu przed budynkiem Uniwersytetu Rzeszowskiego i odrestaurowanie historycznego ogrodzenia oraz ułożenie nowej nawierzchni z kamiennej kostki i granitowych płyt, które zastąpiły kostkę brukową. Również i te prace dobiegają końca.
Deptak z dużą ilością zieleni
– Jednym z ostatnich elementów prac na Grunwaldzkiej jest posadzenie wysokich drzew. Graby w poniedziałek dotarły do Rzeszowa. We wtorek rozpocznie się ich sadzenie. Aby rośliny były w jak najlepszej kondycji zamontowane zostały systemy nawadniania i napowietrzania – poinformował Gernand.
Zaraz po nasadzeniach drzew będzie montowana tzw. mała architektura – pojawią się ławki, stojaki rowerowe, a przy skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej i Bernardyńskiej – parklety.
Pierwotnie przebudowa ul. Grunwaldzkiej miała się zakończyć w drugiej połowie września. Jednak prace postępują tak sprawnie, że inwestycja będzie miała swój finał pod koniec lipca.
Za przebudowę odpowiada firma OBO Polska z Rzeszowa, której miasto zapłaci prawie 14 mln zł.
Ulica Grunwaldzka to trzeci i ostatni fragment rzeszowskiego deptaka, który wymagał remontu. Zmiany w reprezentacyjnej części miasta rozpoczęły się od ul. 3-go Maja.
Ulica Grunwaldzka (dawniej Głogowska, Aleja Sandomierska) jest jedną z najstarszych w Rzeszowie. Jej złoty okres to czas, kiedy była najkrótszym połączeniem między śródmieściem a dworcem kolejowym w XIX i na początku XX w. Z tamtego okresu pochodzi też większość zabudowań. Swój początek bierze od ul. Kościuszki, a kończy się skrzyżowaniem z ul. Grottgera i ul. Jabłońskiego. Na przecięciu al. Piłsudskiego znajduje się okrągła kładka, popularnie zwana “rondem dla pieszych”. Przecinają ją trzy mniejsze uliczki (Matejki, Kopernika i Jana III Sobieskiego), a dwie zaczynają się od ulicy (Kręta i Bernardyńska).
Komentarze (0)