Specustawa mieszkaniowa ma zacieśnić współpracę deweloperów i samorządów

Specustawa mieszkaniowa ma zacieśnić współpracę deweloperów i samorządów
jwo/PAP
19.03.2018, o godz. 13:07
czas czytania: około 2 minut
0

Deweloper chcący szybko budować mieszkania, będzie musiał ogłosić publiczny konkurs urbanistyczno-architektoniczny i zapewnić dostęp do transportu publicznego, szkół, przedszkoli i terenów zielonych. To jedno z głównych założeń specustawy mieszkaniowej, którą szykuje rząd.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju powiedział, że dzięki specustawie będzie można szybciej budować mieszkania także na tych terenach, dla których dotąd nie przewidywano takich inwestycji.

– Chodzi przede wszystkim o grunty rolne, ale też tereny poprzemysłowe czy kolejowe, zlokalizowane nierzadko w ścisłych centrach polskich miast. To około miliona hektarów niezagospodarowanych gruntów. Duża część z nich mogłaby być wykorzystana pod budowę mieszkań – poinformował wiceminister.

Szkoły i sklepy

Jak wyjaśnia portal Urbnews.pl, przepisy specustawy mieszkaniowej mają dotyczyć tych inwestycji, w ramach których powstaną przynajmniej dwa budynki wielorodzinne posiadające co najmniej 50 mieszkań lub 25 budynków jednorodzinnych. Wokół mają być budowane przychodnie, szkoły, przedszkola czy boiska sportowe, a 20 proc. powierzchni będzie przeznaczane na handel i usługi.

– Chcemy, aby tak jak na zachodzie Europy, inwestorzy wspólnie z samorządami dbali o rozwój infrastruktury społecznej i technicznej. Nie może być tak, że deweloper buduje osiedle na kilka tysięcy mieszkań, nie biorąc żadnej odpowiedzialności za to, gdzie będą się uczyć zamieszkałe na nim dzieci – mówi wiceminister Soboń.

Zatrzymać rozlewanie się miast

Soboń zaznaczył, że specustawa ma zatrzymać także niekontrolowane rozlewanie się polskich metropolii. – Ponad 30 proc. powierzchni największych miast stanowią dziś grunty rolne i poprzemysłowe. To najczęściej doskonale zlokalizowane tereny, od lat leżące odłogiem. Inwestorzy nie mają do nich dostępu, więc wolą budować osiedla w okalających metropolie gminach. To generuje ogromne koszty społeczne, ale też finansowe, które ponosić muszą samorządy – zaznaczył.

Według wiceministra ważna będzie współpraca inwestora z samorządem, do którego zawsze będzie należało ostatnie słowo. – Brakuje partnerskiej współpracy samorządów i firm deweloperskich. Celem jest więc to, by budować więcej mieszkań, a jednocześnie by zatrzymać “wolną amerykankę” na rynku mieszkaniowym – powiedział Soboń.

Gminy nie są dziś w stanie narzucić inwestorom dodatkowych wymogów urbanistycznych, nie mają dla nich realnej zachęty do inwestowania w niezbędną infrastrukturę, twierdzi ministerstwo.

– Dzięki specustawie deweloper będzie mógł skrócić procedurę zmiany przeznaczenia gruntu i przygotowania inwestycji z 5 lat nawet do pół roku. Ale w zamian będzie musiał zadbać o dodatkowe miejsca w żłobkach, przedszkolach i szkołach, o tereny zielone na osiedlu i dostęp do transportu publicznego – dodał wiceminister Soboń.

Wiceminister podkreślił, że rząd planuje kompleksową debatę społeczną w sprawie tej specustawy. – Chcemy, aby specustawa przeszła ścieżkę konsultacji publicznych, aby wypowiedziały się samorządy i organizacje pozarządowe. Jesteśmy otwarci na ich postulaty – zaznaczył.

Źródło: Kurier PAP

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Gospodarka przestrzenna
css.php
Copyright © 2024